RPP podwyższy stopy procentowe w grudniu. Zdaniem Goldman Sachs - nawet o ponad 50 pb
Już w przyszłym tygodniu odbędzie się decyzyjne posiedzenie RPP. Rada zdecyduje, czy podnosić stopy procentowe, czy utrzymać je na aktualnym poziomie. Przypomnijmy - zarówno w październiku jak i listopadzie RPP podniosła stopy procentowe. Obecnie stopa referencyjna kształtuje się na poziomie 1,25 proc.
Zdaniem części ekonomistów to jednak nie koniec. Eksperci banku inwestycyjnego Goldman Sachs utrzymują na przykład, że RPP podwyższy stopy procentowe w grudniu - i to o ponad 50 punktów bazowych. Powodem miałaby być rosnąca inflacja i słaba złotówka. GS zakładał początkowo, że RPP i tak zdecyduje się na podwyżkę, jednak w scenariuszu bazowym maksymalna podwyżka miała wynieść 50 pb. Po publikacji wstępnych danych na temat inflacji w listopadzie - zdaniem ekspertów GS - podwyżka może być nawet wyższa.
Dla kredytobiorców byłyby to oczywiście złe wieści. Jeśli RPP podwyższy stopy procentowe w grudniu, raty kredytów wzrosną jeszcze bardziej - a już teraz w przypadku niektórych osób, po dwóch seriach podwyżek, rata może być nawet kilkaset złotych wyższa. Na razie, co do zasady, nie są to na ogół duże kwoty - dalsze podwyżki mogą jednak wywołać już duży niepokój kredytobiorców.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Dalsze podwyżki niemal pewne - także zdaniem innych ekonomistów
Zdanie ekspertów z GS o podwyżce stóp procentowych podzielają też ekonomiści Banku Pekao S.A.
O tym, że RPP podwyższy stopy procentowe w grudniu, przekonani są też ekonomiści Alior Banku. Z udostępnionego raportu rynkowego przygotowanego przez Dział Analiz Makroekonomicznych Alior Banku wynika, że zdaniem specjalistów nastąpi kontynuacja podwyżek stóp procentowych - prawdopodobnie o 50-75 pb.
To z kolei oznacza, że właściwie większość ekonomistów jest przekonana, że dojdzie do kolejnej podwyżki stóp procentowych w grudniu - i że nie będzie ona kosmetyczna.
Wszystko przez wstępne dane dotyczące inflacji w listopadzie. Jeszcze do niedawna specjaliści wprawdzie przewidywali podwyżki, ale z mniejszą stanowczością. Pojawiały się też głosy z RPP sugerujące, że nie trzeba będzie kontynuować podwyżek. Wczoraj jednak z RPP przebiły się inne głosy. R. Sura, członek RPP, widzi konieczność dalszych podwyżek (a jeszcze niedawno uznawano, że był poza obozem "jastrzębi", preferujących szybsze podnoszenie stóp).
Podobnie twierdzi zresztą kolejny członek RPP, E. Gatnar. Jego zdaniem możliwy jest scenariusz podwyżki stóp w grudniu o 50 pb, a następnie - po raz kolejny - w styczniu, również o 50 pb. To oznaczałoby z kolei dojście do stopy referencyjnej na poziomie 2,25 proc.
Wszystko wskazuje zatem na to, że kredytobiorcy mają się czego bać. Seria podwyżek stóp procentowych musiała jednak nastąpić wcześniej czy później.