Polskie gminy najwyraźniej zaczęły wzorować się na obietnicach Donalda Trumpa, który proponował Amerykanom przekazywanie państwowych działek pod budowę domów. Eksperci z portalu Rynek Pierwotny przyglądają się temu pomysłowi także w polskich warunkach. Podobne do amerykańskich rozwiązania mają służyć przede wszystkim przyciągnięciu nowych pracowników i zatrzymaniu na miejscu osób, które planują opuścić dotychczasowe miejsce zamieszkania. Jednym z przykładów miejscowości, w której wdrożono tego typu program, są Suwałki.
Chcesz kupić tanią działkę pod budowę domu? Rozważ przeprowadzkę do Suwałk
Portal Forsal.pl i PAP przywołują uchwałę Rady Miejskiej w Suwałkach, dzięki której możliwy będzie zakup działki pod budowę domu z dużą (nawet 50-procentową) bonifikatą. Jest to część programu „Działki budowlane dla młodych w Suwałkach” (Uchwała Rady Nr VIII/96/2024 z dnia 27 listopada 2024 r.).
W tej chwili nie znamy szczegółów programu, jednak wiemy, że ma on objąć 48 działek pod budowę domów. Dodatkowo 50% bonifikata wartości netto gruntu ma podlegać zwrotowi w razie zbycia działki przed upływem 10 lat od preferencyjnego zakupu. Zwrot bonifikaty będzie możliwy także w przypadku niewybudowania domu przez 6 lat od transakcji. Korzystać z bonifikaty mogą osoby, które nie ukończyły 40 lat, a także małżeństwa, w których jedna osoba spełnia wymóg wiekowy.
Eksperci portalu Rynek Pierwotny podkreślają, że w najbliższym czasie wzrośnie liczba samorządów, które poprzez specjalne bonifikaty będą chciały zatrzymać młodych ludzi u siebie. Z danych Banku Gospodarstwa Krajowego z 1 stycznia 2025 r. wynika, że podpisane zostały umowy z 52 gminami, które mają zamiar zapewnić lokatorom swoich inwestycji mieszkaniowych dopłaty do czynszu.
Spadek liczby młodych mieszkańców, to bolączka samorządów, które chwytają się przeróżnych rozwiązań, aby ich zatrzymać
Badania dotyczące depopulacji gmin w Polsce, są alarmujące nie tylko dzisiaj. Depopulacja gmin w Polsce to zjawisko, które jest opisywane przez ekspertów od paru lat. W Polsce od dłuższego czasu mamy do czynienia ze zjawiskiem wyludniania się gmin i miast powiatowych, a także tzw. suburbanizacji dużych miast, czyli przenoszenia się mieszkańców na tereny podmiejskie.
Nic dziwnego więc, że samorządy starają się na wszelkie sposoby zatrzymać u siebie młodych ludzi, aby nie dopuścić do sytuacji, w której dany region nie będzie zamieszkiwała już żadna młoda osoba. Tego typu problem jest od jakiegoś czasu realny w wielu wyludniających się regionach w Polsce.
