- Home -
- Technologie -
- Czy „telefon zastępczy” wynika z przepisów prawa?
Wzburzona Czytelniczka napisała do mnie e-mail opisując praktyki jednego z operatorów telefonii komórkowej, który – podczas oddawania telefonu do naprawy gwarancyjnej – nie zapewnił jej tzw. telefonu zastępczego. Telefon zastępczy a prawo.

Telefon zastępczy to instytucja towarzysząca polskim operatorom komórkowym od niemal początku ich obecności na polskim rynku usług telekomunikacyjnych. W chwili oddawania telefonu do naprawy gwarancyjnej, korzystając z pośrednictwa salonów należących do określonych sieci, te ostatnie zwykle oferowały wypożyczenie telefonu zastępczego. Leżało to zresztą w interesie operatorów, którzy mieli dzięki temu gwarancję, że abonent będzie korzystał z ich usług (a w odległych czasach abonament był tak naprawdę tylko kwotą wyjściową do doliczania do rachunku bardzo drogich w tamtym okresie rozmów telefonicznych). Instytucja telefonu zastępczego funkcjonuje u operatorów zresztą do dzisiaj.
Limit telefonów zastępczych, które znajdują się „na stanie” każdego z salonów jest jednak ograniczony. Może się więc okazać, że z racji braku odpowiednich aparatów lub z innego powodu salon operatora odmówi wydania telefonu zastępczego. Nie jest to działanie sprzeczne z prawem. W Polsce nie ma przepisów, które w sposób bezpośredni nakazywałyby operatorom lub innym podmiotom wydawanie telefonów zastępczych. Tego typu praktyka jest więc wyłącznie aktem dobrej woli ze strony gigantów telekomunikacyjnych.
Jednocześnie możliwa jest sytuacja, w której operator w umowie zawieranej z abonentem zobowiązuje się do wydania telefonu zastępczego na czas naprawy podstawowego urządzenia. Wedle mojej wiedzy obecnie jednak żaden z operatorów takiej usługi bezpośrednio w umowie o świadczenie usług telekomunikacyjnych nie oferuje.
Inną teoretyczną szansą na znalezienie możliwości uzyskania urządzenia zastępczego jest karta gwarancyjna. Producenci sprzętu sporadycznie umieszczają w niej zapis o wydaniu urządzenia zastępczego na czas naprawy, natomiast taka praktyka jest niestety rzadkością i nie kojarzę zwyczaju jej stosowania u popularnych producentów smartfonów czy tabletów (jeżeli znaleźliście coś takiego w swojej karcie gwarancyjnej, pochwalcie producenta w komentarzu!). Należy jednak oczywiście pamiętać, że w takiej sytuacji należałoby się porozumiewać bezpośrednio z gwarantem (poprzez serwis gwarancyjny), a nie salon operatora.
zobacz więcej:
02.07.2025 6:05, Justyna Bieniek
02.07.2025 4:30, Mariusz Lewandowski
01.07.2025 21:10, Mariusz Lewandowski
01.07.2025 15:55, Justyna Bieniek
01.07.2025 15:13, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:47, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:00, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 11:38, Mateusz Krakowski
01.07.2025 10:47, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:58, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski
01.07.2025 8:37, Rafał Chabasiński
01.07.2025 7:52, Aleksandra Smusz
01.07.2025 6:56, Rafał Chabasiński
30.06.2025 20:19, Rafał Chabasiński
30.06.2025 16:17, Rafał Chabasiński
30.06.2025 15:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 13:30, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 12:55, Mateusz Krakowski
30.06.2025 11:32, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 10:57, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 10:51, Rafał Chabasiński
30.06.2025 10:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 9:17, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 8:30, Rafał Chabasiński