Rozliczanie podatków wiąże się z różnymi ulgami zależnymi od konkretnych sytuacji. Jedna z nich – samotne wychowywanie dziecka – wiąże się z licznymi wątpliwościami. Podpowiadamy, w jakich warunkach można skorzystać z tego tytułu.
Jakie konkretnie ulgi w corocznym rozliczaniu dochodów czekają tych, którzy posiadają status osoby samotnie wychowującej dziecko? Dochody, od których odprowadzane są składki, dzielone są na pół, wyliczany jest od nich podatek i dopiero później jest on mnożony dwukrotnie. Ma to duże znaczenie w sytuacji, w której pierwotne zarobki przekroczyłyby próg, przy którym naliczana jest wyższa procentowa kwota.
Z tej ulgi skorzystać może rodzic lub opiekun samotnie wychowujący dziecko, który pozostaje w stanie wolnym. Oznacza to osoby będące panną, kawalerem, wdowcem, wdową, rozwodnikiem lub rozwódką. Możliwe jest to także w przypadku małżonków, jeśli mają stwierdzoną separację lub jedno z nich odbywa karę pozbawienia wolności bądź ma ograniczone prawa rodzicielskie. Co istotne, warunku tego nie trzeba spełniać przez cały rok, podobnie jak faktycznego samotnego wychowywania dziecka. W związku z tym, wystarczy udowodnić, że na przykład przez miesiąc odpowiada się tym wymogom, aby móc rozliczać się wg niższej stawki.
Sytuacje nieco bardziej skomplikowane są m.in. w konkubinacie. Jeśli matka dziecka związała się z nowym partnerem i z nim mieszka, sąd postara się orzec stan faktyczny. Oznacza to, że jeśli wciąż samotnie wychowuje ona dziecko i osoba, z którą pozostaje w związku nie wtrąca się w zajmowanie się nim, dalej jest samotnym opiekunem. Na ten status nie wpływają także takie czynniki jak otrzymywanie alimentów czy pomoc dziadków. Ponownie, także ten stan nie musi być aktualny przez pełen rok rozliczeniowy.
Patrząc na wyroki sądów w tego typu sprawach, wiele czynników decyduje o byciu osobą samotnie wychowującą dziecko. Dlatego, jeśli zależy nam na uzyskaniu tego typu statusu, warto odpowiednio przygotować się i zebrać stosowne argumenty przemawiające na naszą korzyść. Pomóc w tym mogą nasi prawnicy, do których można zwracać się z prośbami o pomoc pod adresem e-mail kontakt@bezprawnik.pl – w możliwie najkrótszym czasie rozwieją wszelkie wątpliwości i doradzą skuteczne rozwiązania.
Zdjęcia pochodzą z shutterstock.com
