Dobre wieści dla inwestujących w nieruchomości. Po chwilowej korekcie wraca rynek rentiera

Inwestowanie Nieruchomości Dołącz do dyskusji
Dobre wieści dla inwestujących w nieruchomości. Po chwilowej korekcie wraca rynek rentiera

Po kilku miesiącach wzrostu, rynek najmu nieruchomości w Polsce doświadczył pierwszej w tym roku miesięcznej korekty w marcu. Według najnowszych danych z Otodom, liczba mieszkań dostępnych do wynajęcia spadła o 2% w stosunku do poprzedniego miesiąca, osiągając poziom 26,6 tys. ogłoszeń. Mimo tego spadku, roczna analiza pokazuje nadal imponujący wzrost o prawie 20%, co jest związane ze spadkiem imigracji do dużych miast i programem Bezpieczny Kredyt.

Interesująco prezentuje się sytuacja w Trójmieście, gdzie liczba dostępnych mieszkań na wynajem długoterminowy zanotowała znaczący spadek o 12% m/m, co jest związane z przygotowaniami do sezonu turystycznego i zmianą przeznaczenia mieszkań na wynajem krótkoterminowy. To z kolei ma duży wpływ na lokalny rynek, z potencjalnymi korzyściami dla inwestorów skupionych na wynajmie wakacyjnym na AirBnB, Bookingu i temu podobnych usługach.

Wraca rynek rentiera, ale lepiej już było. Choć nie wszędzie jest źle

W skali kraju obserwujemy nieco inny obraz – w większości miast wojewódzkich podaż mieszkań do wynajmu nadal rośnie, choć w marcu zanotowano delikatne wyhamowanie tego trendu. Przyczyną zdaniem analityków OtoDom jest głównie cykliczność rynku nieruchomości oraz sezonowe wahania.

Mimo spadku liczby aktywnych ogłoszeń o 4% m/m, zainteresowanie wynajmem utrzymuje się na wysokim poziomie, szczególnie w Łodzi, gdzie popyt wzrósł o ponad 25% rocznie.

Jednocześnie obserwujemy zmniejszenie liczby ogłoszeń, które były w serwisach z ogłoszeniami, ale ostatecznie zniknęły z rynku przed końcem marca – liczba ta wyniosła 6,5 tys., co oznacza spadek o 4% m/m i aż o 20% rocznie. To może sygnalizować, że mimo chwilowego spowolnienia na początku tego roku, o czym pisaliśmy, rynek najmu nadal cieszy się dużym zainteresowaniem.

Zmieniają się też ceny wynajmu

Średnia stawka najmu w miastach wojewódzkich obniżyła się w marcu o 65 zł do poziomu 3500 zł, co jest spadkiem o 2% m/m, ale wzrostem o 4% rocznie. Największy wpływ na tę średnią mają Warszawa, gdzie ceny najmu spadły o 4%, oraz Łódź, gdzie średni czynsz obniżył się o 6% rocznie do poziomu 2100 zł. Mimo to, najtańszym miastem wojewódzkim pod względem średniego czynszu pozostają Kielce, z kwotą nieco ponad 1900 zł.

Z punktu widzenia najemców, preferencje pozostają stabilne – największą popularnością cieszą się mieszkania dwupokojowe o powierzchni co najmniej 40 mkw. i trzypokojowe o metrażu powyżej 50 mkw. W miastach takich jak Rzeszów i Warszawa, najemcy najczęściej poszukują mieszkań w przedziale cenowym do 3000 zł i 3500 zł odpowiednio.

Rynek najmu w Polsce, mimo chwilowej korekty i kilku tygodni zawahania, pozostaje atrakcyjny dla inwestorów. Wzrosty cen najmu i spadki podaży w strategicznych lokalizacjach wskazują na potencjalne możliwości zarówno w wynajmie długoterminowym, jak i krótkoterminowym.