WSA: ubóstwo właściciela nie może stać się uzasadnieniem trzymania psów w złych warunkach

Prawo Społeczeństwo Dołącz do dyskusji
WSA: ubóstwo właściciela nie może stać się uzasadnieniem trzymania psów w złych warunkach

Wielu właścicieli psów jest zdania, że ich sytuacja usprawiedliwia złe traktowanie zwierzęcia. Nie jest to jednak prawda, a na potwierdzenie tej tezy można przedstawić wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach. Stwierdził on jednoznacznie, że bieda i stan zdrowia właściciela w żadnym wypadku nie mogą stać się wytłumaczeniem złego traktowania psów na podwórkach. Praprzyczynę tej historii stanowi skarga właścicielki na interwencję policji w sprawie dobrostanu zwierzęcia.

Pies oraz właściciel nie są skazani na identyczne warunki bytowe

Tłem tej historii jest sprawa pewnej mieszkanki województwa śląskiego, która po odebraniu jej psa przez policję, postanowiła rozpocząć proces odwoławczy. Mimo tego, że sprawa trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, sąd utrzymał decyzję o odebraniu psa w mocy. W uzasadnieniu wyroku sąd przedstawił najważniejsze aspekty prawidłowego traktowania zwierząt przez właścicieli. Na decyzję WSA w Gliwicach mogą się zatem powoływać służby i zgłaszający złe traktowanie zwierząt w całym kraju.

Decyzja sądu sprawia, że utrzymywanie zwierząt w stanie zaniedbania lub niechlujstwa jest karalne bez względu na stan majątkowy właściciela. W tym wypadku jednak wina właścicielki jest bezsprzeczna, ponieważ w miejscu, w którym trzymany był pies, znajdowały się nie tylko śmieci czy odchody, ale także pasożyty. Jak to zwykle w takich wypadkach bywa, nie była to pierwsza interwencja policji w tej sprawie. Pies został właścicielce odebrany już raz, a po 36 dniach musiało dojść do interwencji policji i prokuratora w jej miejscu zamieszkania.

Służby nie badają, czy doszło do zawinionego znęcania nad zwierzęciem

W tym wypadku chodzi przede wszystkim o dobrostan zwierzęcia. W takim wypadku policja lub prokurator mogą ustalić, że zwierzę jest przetrzymywane w złych warunkach i na tej podstawie podjąć decyzję o odebraniu go właścicielowi. Jeżeli jednak dochodzi do postępowania sądowego, w takim wypadku konieczne jest wykazanie bezsprzecznej winy właściciela. Sąd po zakończeniu rozprawy wydaje decyzję o dalszym losie psa.

Polskie prawo reguluje wiele kwestii związanych m.in. z trzymaniem psa na uwięzi

Warto przypomnieć, że polskie prawo zabrania trzymania czworonogów na uwięzi w sposób stały dłużej niż 23 godziny w ciągu doby. Jeżeli uwięź powoduje uszkodzenia ciała psa, a także nie zapewnia niezbędnego pola do ruchu, nie może być ona zastosowana przez właściciela. Sama długość uwięzi nie może wynosić mniej niż 3 metry. Oprócz długości łańcucha przepisy precyzują także wielkość kojca. Jego powierzchnia może wynosić od 9 do ponad 15 m2 . Powierzchnia kojca jest z kolei zależna od gabarytów psa (konkretnie jego wysokości w kłębie).