Santander Bank Polska ma niezbyt chętnie oddawać klientom pieniądze. Teraz będzie się z tego tłumaczyć

Finanse Prawo Dołącz do dyskusji
Santander Bank Polska ma niezbyt chętnie oddawać klientom pieniądze. Teraz będzie się z tego tłumaczyć

W przypadku wcześniejszej spłaty kredytu hipotecznego banki mają obowiązek zwrócić klientom część opłat. Znalazł się taki, który, według UOKiK, tego prawa nie przestrzega. Zarzuty UOKiK dla Santander Bank Polska.

Zarzuty UOKiK dla Santander Bank Polska

Santander Bank Polska to pierwszy bank, któremu Prezes UOKiK postawił zarzuty za nierozliczanie się z pobranych opłat w sytuacji wcześniejszej spłaty kredytu hipotecznego. Klienci mają prawo do tego w przypadku kredytów zaciągniętych po 21 lipca 2017 r. Bank powinien rozliczyć proporcjonalnie koszty pobrane w związku z zawarciem umowy. Chodzi między innymi o prowizje, koszty pośrednictwa czy przygotowania umowy. Niektóre banki opornie wywiązywały się z tego obowiązku. Dlatego w maju tego roku prezes UOKiK wszczął wobec nich 17 postępowań wyjaśniających. Efektem tego są zarzuty dla Santander Bank Polska.

Urząd informuje, że Santander Bank otrzymał wiele reklamacji od konsumentów, którzy spłacili przed terminem kredyty hipoteczne udzielone od 22 lipca 2017 r. do 16 maja 2022 r. Osoby te wnosiły o proporcjonalne rozliczenie kosztów.  Z dotychczasowych ustaleń Prezesa UOKiK wynika, że bank negatywnie rozpatruje takie roszczenia. Dlatego Prezes UOKiK postawił bankowi zarzuty stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów.

Zwrot się należy

Jak mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK,

Zarzut dotyczy niezwracania konsumentom, którzy całkowicie spłacili kredyt hipoteczny przed terminem, należnej im w takich sytuacjach kwoty. Przypominam, że w przypadku wcześniejszej spłaty, banki mają obowiązek rozliczenia się z kredytobiorcami. Takie rozliczenie powinno obejmować wszystkie koszty kredytu. W naszej opinii wynika to z obowiązujących przepisów prawa. Przepisy te są analogiczne jak w przypadku kredytów konsumenckich, gdzie banki początkowo stanowczo kwestionowały działania Urzędu. Zaś ostatecznie dostosowały się do wyroku TSUE z 2019 r. i wytycznych prezesa UOKiK. Rozliczenie pobranych opłat powinno się odbywać według najprostszej i najbardziej sprawiedliwej metody liniowej.

Kar może być więcej

W postępowaniach wyjaśniających Urząd przygląda się również praktykom innych banków. Nie wyklucza stawiania dalszych zarzutów. Santander Bank Polska za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów grozi kara w wysokości do 10 proc. rocznego obrotu.

Urząd przy tej okazji przypomina też klientom, którzy spłacili lub spłacą kredyt hipoteczny przed terminem o przysługującym im prawie do zwrotu części opłat. W ostatnich miesiącach, gdy oprocentowanie kredytów znacząco wzrosło, wiele osób decyduje się na wcześniejszą spłatę. UOKiK podpowiada, że proporcjonalny zwrot opłat przysługuje kredytobiorcy, gdy przed terminem spłaca całość lub część kredytu. Rozliczenie powinno nastąpić według metody liniowej. Bank ma podzielić wszystkie koszty przez liczbę dni, w których miała obowiązywać umowa. Wynik mnoży przez liczbę dni, o które skrócono okres kredytowania i tę sumę bank powinien oddać klientowi. Jeśli ktoś ma problem z odzyskaniem pieniędzy, może poinformować o tym Urząd (uokik@uokik.gov.pl.). Inna opcja to skorzystanie z bezpłatnej pomocy Rzecznika Finansowego.