Koniec z logowaniem do wielu systemów. Jeden wgląd w całość oszczędności
Obecnie, aby uzyskać pełen obraz swoich oszczędności emerytalnych, Polacy muszą logować się do wielu niezależnych od siebie systemów. Informacje o kapitale w powszechnym systemie emerytalnym znajdują się na platformie PUE ZUS, natomiast dane o środkach zgromadzonych w dobrowolnych programach są dostępne w serwisach poszczególnych instytucji finansowych.
W praktyce wielu oszczędzających nie monitoruje regularnie stanu swoich aktywów na emeryturę, a część nie pamięta nawet, w której instytucji przed laty założyła IKE czy IKZE. Nowe rozwiązanie ma ten problem zlikwidować.
Jak podaje Interia Biznes, zgodnie z uchwaloną przez Sejm i oczekującą na podpis prezydenta ustawą, Ministerstwo Cyfryzacji udostępni w aplikacji mObywatel dedykowaną zakładkę, która będzie przekierowywać do zintegrowanego systemu ZUS.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Jak przekazał w rozmowie z Interią prezes ZUS,
Czekamy na publikację ustawy i jeśli wejdzie w życie, rozpoczniemy przygotowania do jej wdrożenia. Z naszej strony planujemy integrację z mObywatelem - umożliwimy logowanie do portalu ZUS przez tę aplikację oraz udostępnimy dodatkową zakładkę z danymi z innych instytucji, w których gromadzone są oszczędności emerytalne. Zakres danych będzie odpowiadał temu, co dziś publikuje ZUS w PUE (eZUS) i dodatkowo będą tam informacje z instytucji oferujących dobrowolne formy oszczędzania na emeryturę, takich jak PPK, PPE, IKE czy IKZE - pod warunkiem, że te podmioty wyrażą zgodę na współpracę i przekażą dane
Jak ma działać nowy system?
Nowa funkcjonalność w aplikacji mObywatel, która ma ruszyć od 1 stycznia 2026 r., pozwoli na zalogowanie się do portalu ZUS i wyświetlenie w jednym miejscu zagregowanych informacji. Zakres danych będzie obejmował to, co obecnie jest dostępne na platformie PUE ZUS, czyli stan składek w systemie powszechnym, a dodatkowo zostaną tam zintegrowane informacje z instytucji oferujących dobrowolne formy oszczędzania, takich jak PPK, PPE, IKE czy IKZE.
Należy jednak podkreślić, że udział prywatnych instytucji finansowych w tym systemie będzie dobrowolny. Przekazanie przez nie danych do ZUS będzie wymagało ich zgody na współpracę.
Jak zaznacza prezes ZUS, nowe narzędzie, oprócz funkcji informacyjnej, ma pełnić również rolę edukacyjną. Istotne będzie wyraźne rozróżnienie charakteru obu typów oszczędności.
Warto mieć świadomość, że pojawienie się nowego rozwiązania w mObywatelu jest związane z rezygnacją ze stworzenia Centralnej Informacji Emerytalnej. Dostęp do danych w jednym miejscu ma zatem zastąpić platformę, której wprowadzenie rządzący planowali wcześniej.