Rok 2024 przyniósł zaskakujące wyniki na globalnych rynkach giełdowych. Grzegorz Dróżdż z Cinkciarza wskazuje, że to nie amerykańskie indeksy, a giełdy krajowe z różnych części świata, wykazują najszybszy wzrost. W szczególności wyróżniają się Japonia, Indie oraz Włochy. Przyjrzyjmy się bliżej, co stoi za tymi imponującymi wynikami.
Numer 1 – Japonia
Japońska giełda jest obecnie najszybciej rosnącym rynkiem, co potwierdza wzrost funduszu iShares MSCI Japan ETF o 26% od początku roku. Głównym czynnikiem napędzającym wzrost jest osłabienie jena, który sprzyja krajowemu eksportowi. Kurs USD/JPY wzrósł z poziomu 140 do 156, co znacząco wspiera japońskich eksporterów. Dodatkowo, najwyższa od trzech dekad inflacja, sięgająca w szczycie 4,3%, przyczynia się do wzrostu zysków przedsiębiorstw.
Warto również zwrócić uwagę na strategiczne inwestycje Japonii w sektor półprzewodników, które są kluczowe dla rozwoju sztucznej inteligencji. Kraj ten planuje zainwestować 67 miliardów dolarów w produkcję zaawansowanych układów scalonych, co ma na celu odzyskanie pozycji lidera na rynku technologii.
Indie: Dynamiczny wzrost gospodarczy
Drugą najszybciej rosnącą giełdą są Indie, gdzie fundusz WisdomTree India Earnings Fund zyskał 16% od początku roku. Indyjski rynek wyróżnia się najszybszym wzrostem PKB wśród największych gospodarek świata, który wyniósł 7,8%. Ponadto, rozwój sektora finansowego i wzrost wartości instrumentów pochodnych na indyjskich giełdach, które w marcu 2024 r. osiągnęły wartość 104,65 biliona dolarów, znacząco wpłynęły na dynamiczny rozwój rynku.
Pomimo politycznych zawirowań związanych z wynikami wyborów parlamentarnych, Indie utrzymują stabilny kurs rozwoju, co czyni je atrakcyjnym miejscem dla inwestorów.
Włochy: Powrót do stabilności
Na trzecim miejscu znajduje się włoska giełda, gdzie fundusz iShares MSCI Italy ETF zyskał 15,7% od początku roku. Włochy, które przez długi czas zmagały się z konsekwencjami kryzysu finansowego, obecnie odnotowują poprawę sytuacji gospodarczej. Malejące bezrobocie (6,9%) i niski poziom inflacji (0,8%) wskazują na stabilizację rynku.
Jednak Włochy wciąż stoją przed wyzwaniami, takimi jak niski poziom wzrostu gospodarczego i wysoki dług publiczny, który w 2023 roku wyniósł 164% PKB. Mimo to, obecne wyniki giełdy są obiecujące i wskazują na potencjał dalszego rozwoju.
Chiny i Tajwan: Walka o pozycję
Chociaż chińska giełda straciła 22% swojej kapitalizacji w ciągu ostatnich dwóch lat, od początku roku indeks China 50 zyskał 15%, co może wskazywać na odwrócenie trendu. Z kolei tajwańska giełda, napędzana głównie przez gigantów technologicznych takich jak TSMC, odnotowała wzrost funduszu iShares MSCI Taiwan ETF o 13%.
Jak widać z opinii i analizy Dróżdża, globalne rynki giełdowe są w stanie zaskoczyć inwestorów. Japonia, Indie i Włochy wysunęły się na prowadzenie, dzięki strategicznym inwestycjom, stabilnemu wzrostowi gospodarczemu i korzystnym warunkom rynkowym. A jednak oczy całego świata wpatrzone są głównie w amerykańską giełdę.