Kończą się wakacje i powoli nastaje czas powrotów z letnich kolonii. Wracają zarówno wychowankowie, jak i ich wychowawcy. Praca wychowawcy to takie niewdzięczne zajęcie, za które dostaje się niewielkie pieniądze i bardzo dużą odpowiedzialność. Dodatkowo zdarza się, że z wakacyjnego wyjazdu wychowankowie, oprócz wspomnień, przywożą coś jeszcze – dziecko. Czy wychowawca kolonijny płaci alimenty za ciążę kolonistki?
Za ciążę kolonistki odpowiada wychowawca?
Pytanie o możliwość płacenia alimentów przez wychowawcę jest chyba najczęściej pojawiającym się na kursie. I wiedzą o tym wszyscy ci, którzy choć raz zetknęli się z tego typu zajęciem. Na wychowawcach kolonijnych spoczywa dość spora odpowiedzialność. Za wszystkie zdarzenia, do jakich dochodzi podczas letniego wypoczynku, można ich pociągnąć zarówno do cywilnej, jak i karnej odpowiedzialności. I nie chodzi o te drobne, czy najbardziej oczywiste, jak złamania, zadrapania, czy kradzieże, ale również te poważniejsze: gwałt, utrata życia.
Zgodnie z przepisami na czas wypoczynku to opiekun przejmuje prawną odpowiedzialność za dziecko. W tym czasie odpowiada za niego na takich samych zasadach jak rodzice. Jeżeli więc w trakcie wypoczynku wydarzy się jakiś wypadek, a kolonista poniesie szkodę, zostanie on pociągnięty do cywilnej odpowiedzialności. Co, jednak jeżeli zajdzie w ciąże? Czy w takiej sytuacji można mówić o szkodzie?
Ciąża kolonistki a alimenty
Upilnowanie młodzieży bywa kłopotliwe. Idąc na kurs wychowawcy kolonijnego, jedną z pierwszych rzeczy o jakiej usłyszymy, będzie przestroga przed ciążą. Doświadczeni koledzy po fachu chętnie dzielą się swoimi sposobami na walkę z burzą hormonów i granic odpowiedzialność prawnej za nią. Bądź co bądź, naturę trudno powstrzymać. Może dlatego w powszechnej opinii panuje przekonanie, że alimenty na dziecko poczęte w trakcie koloni płaci wychowawca. Zwłaszcza wśród rodziców wychowanków. Nic bardziej mylnego. Nie ma prawnej możliwości uzyskania alimentów od wychowawcy (chyba że to on jest sprawcą ciąży). Prawo w tym zakresie jest dość jednoznaczne – alimenty płaci rodzic poczętego dziecka.
Jedyną formą pociągnięcia wychowawcy do odpowiedzialności jest dochodzenie odszkodowania w postępowaniu cywilnym. Odszkodowanie wiązać musi się jednak ze szkodą, jaką dana osoba poniosła, a ta w przypadku ciąży może nie być taka oczywista.