Polacy są wybitnymi lekarzami, znawcami sportu, a także prawnikami – oczywiście wszystkie te talenty jednocześnie posiada każdy Polak, tym niemniej zdarza nam się zasięgać również bezpłatnych porad prawnych.
Porady te udzielają nam czasami członkowie rodziny, czasami znajomi będący prawnikami w trackie trwania spotkań towarzyskich, a czasami osoby, które w ramach swej działalności gospodarczej trudnią się tego rodzaju działalnością. Czy za powyższe porady prawne udzielający ponosi odpowiedzialność?
Intuicja podpowiada nam, że nie, wszak porada prawna udzielona została bezpłatnie. Intuicja podpowiada również, że odpowiedzialności takiej nie powinni ponosić członkowie naszej rodziny, tudzież inne osoby, które nie są prawnikami. Powstaje w szczególności pytanie czy osoby te udzielają poradę prawną czy też jest to jakieś ich przemyślenie czy też luźna konsultacja.
W tym miejscu zacytuję radcę prawnego Zenona Klatkę ,,Zakładamy, że radca nie powiedział: przyjdź do mnie jutro z papierami, porozmawiamy albo: weź sobie prawnika, bo sprawa jest skomplikowana. Ja bym odpowiedzialności cywilnej nie wykluczał.” (Radca prawny nr 162/2015, s. 33). Mecenas Klatka wypowiadał się odnośnie dość częstej kwestii udzielania porad prawnych przez radcę prawnego w trakcie spotkania towarzyskiego.
Kwestia jest dość istotna, gdyż czasami błędna porada prawna może skutkować poniesieniem przez zaciągającego poradę daleko idących strat np. błędna porada prawna odnośnie tego czy dane roszczenie się przedawniło (wskutek czego nasze roszczenie się przedawnia i druga strona może się skutecznie uchylić od jego zaspokojenia poprzez podniesienie terminu przedawnienia) lub błędne pouczenie o terminie do wniesienia danego oświadczenia do urzędu itp. Przykłady można mnożyć czy więc bezpłatnie znaczy bez odpowiedzialności?
Jest to zależne od okoliczności danego przypadku.
W wyroku z dnia 20.05.2014 r. Sąd Okręgowy w Krakowie (sygn. akt: II Ca 355/14) uznał winę adwokata za błędną poradę prawną, tym nie mniej kwalifikując udzielenie porady w ramach umowy o świadczenie usług, gdyż czynność w niniejszej sprawie była odpłatna. Należy jednak zauważyć, że świadczenie usług może być również nieodpłatne.
W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 2004 r. sygn. V CK 297/04. SN uznał, że adwokat i radca prawny odpowiadają za szkody wyrządzone mocodawcy wskutek własnych zaniedbań i błędów prowadzących do przegrania sprawy, której wynik byłby korzystny dla tej strony, gdyby pełnomocnik zachował należytą staranność. Przy tym pełnomocnicy ci są tzw. profesjonalnymi pełnomocnikami, w przypadku prawników, którzy zawód ten wykonują, jednakże nie są profesjonalnymi pełnomocnikami radcami prawnymi lub adwokatami miernik staranności jest znacznie niższy.
Innymi słowy od osób tych trudniej jest co do zasady uzyskać odszkodowanie za błędną poradę prawną lub błąd w poprowadzeniu sprawy. Osoby takie nie mają również w odróżnieniu od radców prawnych i adwokatów obligatoryjnej polisy OC, co utrudnia a czasami może uniemożliwiać wyegzekwowanie od nich zasądzonych kwot.
My jednak tego problemu nie mamy. Jeśli chciał(a)byś uzyskać poradę prawnika w powyższym lub też innym zakresie, to z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół adwokatów, radców prawnych oraz specjalistów w wąsko zakrojonych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Jednocześnie, dla Twojego bezpieczeństwa, poczucia komfortu i zwiększenia wiarygodności oferowanych usług, jesteśmy ubezpieczeni od odpowiedzialności cywilnej na kwotę 1 miliona złotych. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.
Fot. tytułowa: Shutterstock