Amazon to jeden z ostatnich gigantów, który nie zdecydował się dotąd na wejście do Polski. Oczywiście jeśli brać pod uwagę jego serwis zakupowy, bo hale i magazyny koncernu są u nas od dawna. Firma z Seattle nie chce jednak podbijać naszego rynku samotnie. Ma połączyć siły z… Pocztą Polską.
Amazon i Poczta Polska – na pierwszy rzut oka te firmy różni dosłownie wszystko. Amerykańska firma to jeden z najbardziej imponujących przykładów przeistoczenia się ze startupu w wielką korporację. Firma jest znana z tego, że ma obsesję na punkcie efektywności i usprawnia wszystko, co tylko się da. Amazon to młoda firma – powstała zaledwie w 1994 r. – i dziś jest jednym z czterech największych gigantów świata IT – obok Google’a, Apple’a i Facebooka.
Poczta Polska oficjalnie natomiast powstała w… 1558 roku. Jej pozycja lokalnego kolosa nie wynika natomiast bynajmniej z geniuszu jej prezesów czy z agresywnej polityki rynkowej. Po prostu to była zawsze państwowa spółka, która miała monopol na swoje usługi. Gdy natomiast ostatnio na rynku pojawia się coraz więcej alternatyw, Poczta szuka ciągle nowe pomysłu na siebie.
I z informacji „Wyborczej” wynika, że obie te firmy z dwóch zupełnie różnych światów chcą zawiązać ciekawy pakt.
[Amazon] prowadzi bardzo zaawansowane rozmowy na temat współpracy z Pocztą Polską. Operator przeszedł już przez testy jakościowe – czytamy w „GW”.
Amazon w Polsce, ale i nie tylko
Jeśli informacje dziennika się potwierdzą, firma Jeffa Bezosa zacznie sprzedawać w Polsce jeszcze w tym roku. Zresztą – zapewne nie tylko w Polsce. Bo nasz operator pocztowy ma rozwozić również paczki na Ukrainę.
Najciekawsze jest jednak to, że firma ma u nas siedem wielkich centrów dystrybucyjnych – i ósme w budowie. Skoro jednak ma zamiar wejść we współpracę z Pocztą, to można domniemywać, że magazyny i hale nie będą wcale wykorzystywane do obsługi paczek dla polskich klientów.
Dominujące w Polsce Allegro ma na pewno powody do niepokoju – w końcu Amazon to najpotężniejszy gracz w tej branży. Z drugiej strony, polski gigant przetrwał nieudany „najazd” na nasz rynek eBaya kilkanaście lat temu, a teraz całkiem nieźle radzi sobie w czasach ekspansji AliExpress. Może i Amazon nie będzie więc dla Allegro taki straszny?
Fot.: Mike Mozart/Flickr/CC BY 2.0