Kreatywność przedsiębiorców w kwestii rozliczania kosztów działalności gospodarczej nie zna granic. Od podatku można odliczyć całe mnóstwo różnych rzeczy, które kojarzą się raczej z luksusem. Organy podatkowe coraz częściej przychylają w interpretacjach do stanowiska podatników. Przykładem może być masaż jako koszt uzyskania przychodu. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej nie ma nic przeciwko.
Pewna polska spółka postanowiła zorganizować swoim pracownikom gabinet fizjoterapii
Praca w IT nie bez powodu wydaje się jednym z najlepszych możliwych wyborów kariery. Nie dość, że programiści zarabiają naprawdę niezłe pieniądze, to jeszcze ich pracodawcy co rusz szukają kreatywnych sposobów na zatrzymanie specjalistów i poprawę ich komfortu pracy. Przy czym tak naprawdę chodzi tutaj bardziej o ich wydajność. Do tego bardzo wiele inwestycji tego typu przedsiębiorca może sobie odliczyć po prostu od podatku. Jedna firma postanowiła nawet zapewnić swoim pracownikom stały dostęp do gabinetu fizjoterapii.
Czy można potraktować wydatki na masaż jako koszt uzyskania przychodu? Jak najbardziej. Kosztem podatkowym może być właściwie każdy wydatek służący osiągnięciu przychodów, lub zachowaniu albo zabezpieczeniu źródła przychodów. Pod warunkiem oczywiście, że ustawodawca nie stwierdził wprost w ustawie, że danego wydatku nie można uznać za koszt uzyskania przychodu. Większości wydatków służących poprawie komfortu pracowników nie znajdziemy wśród wyłączeń. Nie ma tam również nawet wzmianki o masażu, fizjoterapii czy pokrewnych terminach.
Trzeba przy tym przyznać, że ta konkretna firma znalazła całkiem rozsądne uzasadnienie dla tego konkretnego wydatku.
Dlatego też Spółka, w ramach propagowania zdrowego stylu życia i dbałości o kulturę fizyczną osób w niej zatrudnionych, wdrożyła dla swoich pracowników szereg programów, mających na celu ich aktywizację fizyczną, obniżenie poziomu stresu, zachowanie dobrego stanu zdrowia – zarówno fizycznego jak i psychicznego. Działania te – będące w istocie świadczeniami ze stosunku pracy lub pokrewnego – z perspektywy Spółki służą także utrzymaniu pracowników w odpowiedniej kondycji psychofizycznej, co przekłada się na ich lepszą wydajność w pracy, zmniejszoną podatność na wszelkiego rodzaju choroby oraz stres.
Masaż jako koszt uzyskania przychodu ma więcej sensu, niż by się to wydawało na pierwszy rzut oka
Nie da się ukryć, że w przypadku pracy programisty to właśnie te dwa czynniki mogą poważnie zagrozić produktywności. Narażenie na stres spółka również wyjaśniła, przedstawiając swoje stanowisko.
Branża ta jest szczególnie narażona na schorzenia związane z układem krążenia, wadami postawy (w tym schorzeniami kręgosłupa), znaczącym pogorszeniem się wzroku, jak również na wysoki poziom stresu związany z pracą pod presją czasu (w związku z terminami narzuconymi przez klientów odnośnie realizacji zamówionych projektów), mocną konkurencją w branży informatycznej/reklamowej etc.
Masaż raczej nie pomoże na pogarszający się wzrok. Fizjoterapia z powodzeniem pozwala uporać się z pozostałymi czynnikami chorobowymi, na które narażeni są programiści. Jest z powodzeniem stosowana w przypadku chorób układu sercowo-naczyniowego. Z pewnością pomaga w utrzymaniu prawidłowej postawy ciała i niwelowaniu skutków długiego przebywania w pozycji siedzącej przed monitorem.
Jakby tego było mało, jej relaksacyjne właściwości pozwolą nawet uporać się z codziennością pracy programisty: nierealistycznymi terminami i tzw. crunchem. Nie ulega więc wątpliwości, że programy wdrożone przez spółkę rzeczywiście mogą korzystnie wpłynąć na morale załogi i produktywność pracowników.
Organy podatkowe najwyraźniej podzielają zdanie, że pracownicy to ważny składnik kapitału przedsiębiorcy
Z czysto biznesowego punktu widzenia wydatek na fizjoterapię ma sens. Okazuje się, że organy podatkowe również uważają, że masaż jako koszt uzyskania przychodu to w tej sytuacji całkowicie poprawne stanowisko. Od podatku można odliczyć wynagrodzenie fizjoterapeuty lub masażysty. Kosztem podatkowym będą także wydatki na materiały do gabinetu masażu oraz koszty jego utrzymania.
Programy wdrożone przez Spółkę służą zarówno samym pracownikom, jak również w sposób pośredni pracodawcy – zmniejszają ryzyko spadku kreatywności, produktywności, wydajności w pracy, a tym samym polepszają zdolność pracowników do świadczenia ww. usług, będących zasadniczym przedmiotem działalności gospodarczej Podatnika.
Tym samym programy te, w sposób pośredni, mogą przyczynić się do zwiększenia osiąganych przez Spółkę przychodów, gdyż jej podstawowym „kapitałem” są właśnie pracownicy, którzy te przychody generują. Jedną z inicjatyw wdrożonych przez Wnioskodawcę w tym zakresie są zajęcia antystresowe i relaksacyjne, w tym masaże kręgosłupa. W tym celu Spółka posiada urządzony gabinet fizjoterapeutyczny służący masażom kręgosłupa.
Nic więc dziwnego, że interpretacja indywidualna w tej konkretnej sprawie jest jednoznacznie korzystna dla podatnika. Przedsiębiorcy znajdujący się w podobnej sytuacji mogą rozważyć wdrożenie podobnych programów. W końcu choroby zawodowe związane z pracą biurową dotykają nie tylko programistów.