Choć głosy o konieczności jak najdłuższego utrzymywania seniorów na rynku pracy są coraz częstsze, to jednak nie wszyscy mogą sobie pozwolić na niezłe wynagrodzenie bez uszczerbku dla wypłacanego świadczenia. Osoby korzystające z wcześniejszej emerytury, a także renciści podejmując zatrudnienie muszą pamiętać o kwocie maksymalnego zmniejszenia, a także zwracać uwagę na próg do zmniejszenia emerytury. Niedawny wzrost tego ostatniego wskaźnika to zatem dobra wiadomość dla wielu seniorów.
Limity przychodu na emeryturze i rencie – nie wszyscy muszą zaprzątać sobie nimi głowę
Aktywizacja seniorów na rynku pracy, z punktu widzenia systemu emerytalnego, to sytuacja niezwykle pożądana. Przynosi ona zresztą korzyści nie tylko ZUS-owi, ale także samym pracownikom. Z danych wynika, że zaledwie jeden dodatkowy rok pracy może przyczynić się do aż 20% wyższego świadczenia emerytalnego. Nic więc dziwnego, że liczba pracujących emerytów z roku na rok sukcesywnie rośnie. Na koniec 2022 roku już 826 tysięcy seniorów łączyło pobieranie emerytury z dalszą pracą.
Wśród tego grona są osoby, które muszą bacznie zwracać uwagę na wysokość otrzymywanego wynagrodzenia. Chodzi tu o seniorów pobierających wcześniejszą emeryturę, a także rencistów. Zgodnie z przepisami w przypadku osiągnięcia przychodu brutto w kwocie przekraczającej 70% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za kwartał kalendarzowy, ich świadczenie emerytalne ulega obniżeniu. Z kolei w sytuacji przekroczenia 130% tegoż wskaźnika, ZUS zawiesza wypłatę emerytury.
Zasady te nie dotyczą osób, które ukończyły już wiek emerytalny. Poza sytuacjami podwyższenia emerytury do kwoty minimalnego świadczenia, kobiety po 60 roku życia, a mężczyźni po ukończeniu 65 lat, pobierając emeryturę mogą bez konsekwencji osiągać przychody w dowolnej wysokości. W takiej samej sytuacji są też uprawnieni do emerytury częściowej, renty inwalidy wojennego oraz wojskowego, a także pobierających renty rodzinne po uprawnionych do tych świadczeń.
Próg do zmniejszenia emerytury idzie w górę
Uprawnieni do wcześniejszej emerytury, a także renciści powinni bacznie śledzić komunikaty GUS w sprawie przeciętnego wynagrodzenia w danym kwartale. Ostatnie trzy miesiące przyniosły wzrost tego wskaźnika aż o 400 złotych, tj. do kwoty 7 124,26 złotych. To oznacza, że w czerwcu, lipcu i sierpniu 2023 roku nastąpił też wzrost limitów dla dorabiających emerytów.
Aby nie narazić się na zmniejszenie emerytury przychód nie może przekroczyć kwoty 4 987 złotych. Z kolei zawieszenie świadczenia nastąpi po osiągnięciu przychodu w wysokości 9 261,60 złotych. Wzrost względem poprzedniego kwartału wynosi odpowiednio 273,5 złotych brutto oraz 508 złotych brutto, a to całkiem sporo.
W niektórych przypadkach może się jednak okazać, że korzystniejsze będzie przekroczenie wskazanego progu do zmniejszenia świadczenia. W takiej sytuacji ZUS co prawda obniży wypłacaną kwotę, ale nie więcej niż o kwotę maksymalnego zmniejszenia. Jej wysokość jest różna w odniesieniu do poszczególnych świadczeń. Na ten moment organ rentowy może obniżyć emeryturę lub rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy o nie więcej niż 794,35 złote. W przypadku częściowej niezdolności do pracy maksymalne obniżenie wynosi 595,80 złotych, a dla renty rodzinnej 675,24 złote.