Gdzie oglądać w internecie za darmo mecz Polska – Urugwaj, który odbędzie się już dziś o godzinie 20.45 w Warszawie? W porównaniu z eliminacjami wiele zmienił fakt, iż prawa do transmisji z Polsatu przeszły na Telewizję Polską.
Polacy zakwalifikowali się na Mistrzostwa Świata 2018 w piłce nożnej, które zostaną rozegrane w Rosji. Teraz trenerowi Adamowi Nawałce zostało już tylko szukać ewentualnych uzupełnień dla kadry oraz testować nasze umiejętności gry z zespołami pochodzącymi spoza Starego Kontynentu. Padło więc na Amerykę Południową i w pierwszej kolejności Polska podejmie dobrze dysponowany i złożony z wielu gwiazd światowej piłki Urugwaj.
Mecz Polska – Urugwaj. Gdzie oglądać w internecie za darmo?
Trener Adam Nawałka będzie w tym meczu testował między innymi ewentualnego zastępcę Roberta Lewandowskiego oraz Arkadiusza Milika, gdyby temu pierwszemu przydarzyła się jakaś tragedia, a drugi nie zdołał się wyleczyć po ewentualnej kontuzji. Doniesienia mediów wskazują na to, że Lewandowskiego zastąpi w tym spotkaniu Karol Wilczek, a my wszyscy przekonamy się ile jest warta nasza reprezentacja bez kapitana, którego kojarzą miłośnicy futbolu na całym świecie.
Mecz Polska – Urugwaj będzie można oglądać w internecie za darmo. Transmisja rozpocznie się o godzinie 20.45, a będzie ją można śledzić na stronie internetowej należącej do Telewizji Polskiej. W tradycyjnej telewizji transmisja odbędzie się na łamach kanałów TVP1 oraz TVP Sport. Tym samym również w internecie oglądanie transmisji powinno być możliwe za pośrednictwem należącego do Wirtualnej Polski serwisu pilot.wp.pl.
Mecz Polska – Urugwaj. Czy oglądając w internecie streamy możemy mieć problemy z prawem?
Tak, oglądanie meczu w miejscach niegodnych zaufania w istocie może nam przysporzyć problemów z prawem. Z tego też względu zalecamy uważną lekturę słów, które często przypominamy poszukującym streamów z ważnych wydarzeń sportowych.
Należy pamiętać, że w internecie istnieje wiele stron, które oferują tak zwane nielegalne streamy, do których można dotrzeć za pośrednictwem takich agregatorów jak „Kuszo TV” czy „Meczyki”. Samo oglądanie takich streamów nie stanowi jeszcze naruszenie prawa (choć jest kilka wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, które mają odmienne zdanie w tej kwestii), przede wszystkim ryzykują osoby udostępniające nielegalną transmisję. Na pewno naiwnością jest wysyłanie rozmaitych SMS-ów Premium w celu uzyskania „lepszej jakości” i omijania kolejek.
Istnieją jednak miejsca i usługi, takie jak Sopcast, które działają w oparciu o technologię P2P. W nich jednocześnie odbierając obraz, wysyłamy go innym użytkownikom. Teoretycznie można więc dopuścić się w ten sposób naruszenia praw pokrewnych nadawców telewizyjnych i spotkać z odpowiedzialnością prawną.