Rządzący jakiś czas temu wpadli na pomysł umożliwienia małoletnim prowadzenia działalności gospodarczej – oczywiście na określonych zasadach i pod pewnymi warunkami. Najwyraźniej jednak politycy doszli ostatecznie do wniosku, że nastolatkowie jednak nie powinni prowadzić działalności gospodarczej, ponieważ w projekcie ustawy nie znalazły się odpowiednie zapisy wprowadzające taką możliwość.
Nastolatkowie jednak nie będą mogli prowadzić firmy. Rządzący się rozmyślili
W kwietniu informowałam na łamach Bezprawnika, że do konsultacji społecznych trafił nowy projekt rządu, przewidujący liczne ułatwienia dla przedsiębiorców. Oprócz poprawy relacji między przedsiębiorcami i administracją rządzący zaproponowali też ułatwienia w sukcesji oraz zmianę polityki wprowadzania nowych przepisów. Co ciekawe, pakiet przewidywał też jeszcze jedną propozycję – czyli możliwość założenia firmy przez osobę małoletnią. Miało to sprzyjać „szybszemu wejściu na rynek” młodych Polaków. Dodatkowo, jak argumentowali wcześniej przedstawiciele rządu, nowe regulacje prawne są konieczne m.in. ze względu na coraz mocniej rozwijającą się działalność internetowych influencerów.
Nie bez powodu pomysł rządzących wzbudził spore kontrowersje. Część ekspertów obawiała się na przykład, że w rzeczywistości na nowych przepisach najbardziej skorzystają… rodzice, którzy mogą w ten sposób próbować obejść niektóre przepisy (wymuszając na dziecku założenie firmy). Oczywiście w teorii, by nastolatek mógł prowadzić firmę, spełnione miały być odpowiednie warunki; zgodę na prowadzenie firmy przez małoletniego miał wydawać sąd – po wysłuchaniu nastolatka i upewnieniu się, że założenie działalności nie będzie służyło wymienionemu obejściu przepisów przez rodziców. Jednocześnie rządzący zapowiadali, że na dalszych etapach procesu legislacyjnego zostaną doprecyzowane niektóre przepisy dotyczące prowadzenia firmy przez małoletnich – głównie jeśli chodzi o odpowiedzialność karną i administracyjną.
Co jednak ciekawe, wszystko wskazuje na to, że jednak nastolatkowie ostatecznie nie będą mogli prowadzić firmy. Po zakończeniu konsultacji społecznych pakiet ułatwień dla przedsiębiorców trafił bowiem do Sejmu, a w projekcie nie znalazły się przepisy umożliwiające małoletnim prowadzenie działalności gospodarczej. Tym samym rządzący najprawdopodobniej postanowili wycofać się z kontrowersyjnej propozycji.
Pomysł nie był wcale najgorszy, ale rządzącym prawdopodobnie nie chciało się go dopracowywać
Propozycja rządu, mimo że kontrowersyjna, miała też spore grono zwolenników nowych regulacji (choć może w nieco bardziej dopracowanym kształcie). Faktem jest, że coraz więcej młodych osób chce podejmować działalność zarobkową – choćby w internecie. Stworzenie im takiej możliwości prawnej wcale nie było zatem złym ruchem. Rządzący najwyraźniej jednak doszli do wniosku, że musieliby wprowadzić zbyt wiele zmian względem pierwotnej propozycji – i najpewniej z tego powodu kompletnie wycofali się z dopracowywania pomysłu. Przy okazji politycy unikną w ten sposób potencjalnych kontrowersji.