Kilka dni temu, z okazji Międzynarodowego Dnia Matematyki oraz Dnia Liczby Pi Szkołę Podstawową nr 109 im. Batalionów Chłopskich na warszawskim Wawrze odwiedziła wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer. To spotkanie było okazją do zaprezentowania niecodziennej metody nauczania matematyki. Z wykorzystaniem programu „Inteligentna matematyka – zeszyt online”, opracowanego na Politechnice Warszawskiej. Ten program ma być narzędziem, dzięki któremu uczniowie zamiast traktować naukę matematyki jako przykrą szkolną konieczność zaczną mieć z niej frajdę. Matematyka w szkole nie musi być nudna.
Celem wizyty wiceszefowej MEN-u w warszawskiej podstawówce była nie tylko obserwacja, jak uczniowie radzą sobie z matematyką w nowoczesnej odsłonie. To była również okazja do rozmowy z uczniami oraz nauczycielami o wyzwaniach i radościach płynących z nauki tego przedmiotu.
Matematyka w szkole może być fajna
„Inteligentna matematyka – zeszyt online” to projekt skierowany do uczniów klas IV–VIII, mający na celu zintegrowanie sztucznej inteligencji z procesem edukacyjnym. Program, dostępny na tabletach i komputerach, został zaprojektowany tak, by wspierać uczniów o niższych wynikach w nadrabianiu zaległości i stawiać wyzwania przed tymi, którzy z matematyką radzą sobie lepiej.
Dzięki inteligentnemu algorytmowi program dostosowuje poziom trudności zadań do umiejętności ucznia, co umożliwia każdemu indywidualny rozwój. Takie podejście gwarantuje, że uczniowie będę stale na odpowiednim dla siebie poziomie, co sprzyja ich motywacji i zaangażowaniu w naukę. Ponadto ten system pozwala na szybką adaptację do zmieniających się potrzeb edukacyjnych ucznia z uwagi na to, że oferuje dostęp do materiałów, które najlepiej odpowiadają jego aktualnym zdolnościom i zainteresowaniom. Projekt „Inteligentna matematyka – zeszyt online” to przykład na to, jak połączyć tradycyjne metody nauczania z nowoczesnymi narzędziami edukacyjnymi.
Nauka matematyki po nowemu
Katarzyna Lubnauer stwierdziła, że w edukacji niezwykle ważne jest wprowadzanie innowacji, które umożliwiają wszystkim uczniom zdobywanie wiedzy w efektywniejszy sposób. Dodała również, że obserwacja dzieci, które z zaciekawieniem i radością podchodzą do rozwiązywania zadań matematycznych, jest dla niej wielką radością. Wiceminister podkreśliła, że matematyka może i powinna być źródłem radości.
Na koniec sprawdźmy, jak do matematyki podchodzi młodzież, a jak postrzegają ją dorośli? Sprawa nie jest jednoznaczna. Jak stwierdził EduNav, stosunek polskich uczniów do królowej nauk jest złożony. Uczniowie najczęściej oceniają swoje umiejętności w tej dziedzinie na 3 lub 4. Około 40 proc. uczniów nie lubi matematyki, przy czym 17 proc. kojarzy się ona ze stresem.
Jednak mimo niechęci, przytłaczająca większość, bo ponad 80 proc. uczniów, spotkała się ze stwierdzeniem, że matematyka przyda im się w dorosłym życiu. Utrudnieniem w zdobywaniu wiedzy z matematyki w opinii większości jest system oceniania. Ponad połowa rodziców twierdzi, że stopnie wpływają na samoocenę dzieci. Tak więc, gdy dziecko nie radzi sobie z tym przedmiotem i często dostaje jedynki albo dwójki, tylko utwierdza się w przekonaniu, że matematyka nie jest dla niego.