Od plaży po szpital. Unia Europejska lepiej zadba o twoje zdrowie w podróży

Zdrowie Dołącz do dyskusji
Od plaży po szpital. Unia Europejska lepiej zadba o twoje zdrowie w podróży

Podróżujemy coraz więcej, świat staje się coraz mniejszy, granice między państwami stały się czymś symbolicznym. To niewątpliwie jedno z największych osiągnięć w historii Europy. Jest jednak jeszcze dużo do zrobienia – także w kwestii opieki zdrowotnej. O karcie EKUZ nie trzeba się więcej rozpisywać, bo to niezbędnik w trakcie podróży po Europie. Unia Europejska chce pójść o krok dalej i ujednolicić dostęp do danych zdrowotnych dla całej Unii Europejskiej.

Prezydencja Polski w UE

Przedwczoraj odbyło się kolejne wydarzenie ściśle powiązane z prezydencją Polski w Unii Europejskiej. Konferencja „The development of cross-border health services in e-Health from the EU citizens’ perspective. Chances and challenges’” (Rozwój transgranicznych usług zdrowotnych w e-Zdrowiu z perspektywy obywateli UE. Szanse i wyzwania) została przez Ministerstwo Zdrowia.

W trakcie jednych z paneli poruszono temat European Health Data Space, czyli Europejskiej przestrzeni danych dotyczących zdrowia (EPDZ). Niezwykle ambitny projekt, który będzie mieć bezpośredni wpływ na życie i zdrowie obywateli Unii Europejskiej. Idea, w przeciwieństwie do jej realizacji, jest bardzo prosta – dostęp do danych medycznych pacjenta w każdym zakątku Unii Europejskiej.

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1922185233430200390

Wiadomo nie od dziś, że w gromadzonych danych medycznych drzemie niezwykły potencjał. Problem jest jednak nie z samym ich zbieraniem, a ich wykorzystaniem, a właściwie w wielu przypadku braku ich wykorzystania. Dane medyczne po prostu się marnują. W czasach, gdy dane stały się nową ropą naftową, to niedopuszczalne.

EPZD = wakacje w spokoju

EPDZ to jednak przede wszystkim bezpieczne korzystanie z elektronicznej dokumentacji medycznej na terenie całej Unii Europejskiej. Nie dość, że mamy już kartę EKUZ, która zapewnia nam opiekę medyczną na takich samych warunkach jak obywatelom kraju, w którym się znajdujemy, to dojdzie do tego nasz cały „życiorys” medyczny.

Dzięki EPDZ lekarz będzie dokładnie wiedzieć jakie leki przyjmujemy lub przyjmowaliśmy w przeszłości, na co chorujemy – nic nie zwiększa poziomu opieki medycznej jak jej personalizacja. Wszystko będzie się odbywać za zgodą pacjenta, który zdecyduje, kto i w jakim zakresie ma dostęp do jego danych.

Projekt ma również przysłużyć się nauce. Dane pacjentów, którzy wyrażą zgodę, będą anonimizowane lub pseudonimizowane i przekazywane w ręce naukowców. Wszystko po to, aby móc lepiej zrozumieć przyczyny poszczególnych chorób, badać ogólny stan zdrowia społeczeństwa, tworzyć nowe rozwiązania w zakresie diagnostyki i leczenia.

Stwarzamy w ten sposób także pole do popisu dla sektora prywatnego. Nowe odkrycia to także potencjał na nowe produkty. Wszyscy dobrze wiemy, jak bardzo Europa potrzebuje impulsu, który pobudzi w niej na nowo innowacyjność i konkurencyjność.

Pierwsza faza wdrożenia EPDZ ma potrwać do 26 marca 2027 roku. Od tamtej chwili będziemy mogli swobodnie podróżować po Europie wiedząc, że nasze dane podróżują z nami.