Wciąż słyszymy i czytamy o podwyżkach dotykających różnych dziedzin życia. Tym razem chodzi o abonament radiowo-telewizyjny.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji postanowiła uraczyć obywateli podwyżką opłat, która ma wejść w życie z 1 dniem 2016 roku. Abonament za użytkowanie radia ma wynosić 7 zł za miesiąc, a za telewizor lub telewizor i radio odpowiednio 22,90 zł miesięcznie. Rada umotywowała swoje decyzje tym, że coraz trudniej ściągać abonament, gdyż coraz więcej ludzi unika jego płacenia. Na ponad 13,5 mln gospodarstw domowych, ponad połowa „nie ma” ani radia, ani telewizora, czyli zarejestrowanych jest nieco ponad 6,7 mln odbiorników, z czego ponad 3 mln było zwolnionych z opłat. Tylko niecały 1 mln regularnie opłaca składki.
Tłumacząc sobie takie stwierdzenie „na nasze”, można dojść do wniosku, że skoro ludzie nie płacą, a KRRiT nie chce się ściągać należności od uchylających się od obowiązku, to karę niech poniosą… płacący! Przecież oni i tak zapłacą, bo robili to dotychczas.
Kary za nieopłacenie abonamentu w przypadku posiadania radia i telewizora wynoszą odpowiednio 195 zł i 645 zł, ale, jak wynika z informacji od KKRiT, nie ma możliwości ich wyegzekwowania.
Z opłat za abonament radiowo-telewizyjny zwolnione są osoby, które osiągnęły 75 rok życia, a także kończące 60 rok życia, ale mające emeryturę niższą niż połowa przeciętnego wynagrodzenia, inwalidzi I grupy, kombatanci, którzy są inwalidami.
Od lat toczą się dyskusje na temat zmian w prawie, które zapewniłyby większą ściągalność należności za abonament radiowo-telewizyjny. Niestety do tej pory żaden pomysł nie został wprowadzony w życie, a opłaty dla regularnie płacących rosną. Ciekawe ile z tych gospodarstw w najbliższym czasie „pozbędzie się” radioodbiorników i telewizorów.
Masz wątpliwości lub problemy związane z abonamentami i chciałbyś uzyskać poradę prawnika? Z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.
Zdjęcie z serwisu shutterstock.com