Polacy wciąż mają problem z segregacją odpadów. Ta aplikacja może ułatwić im zadanie

Środowisko Technologie Dołącz do dyskusji
Polacy wciąż mają problem z segregacją odpadów. Ta aplikacja może ułatwić im zadanie

Zastanawiasz się, do którego pojemnika wrzucić papierek po batonie albo kawałek rozbitego szkła? Spokojnie, nie jesteś sam. Wielu z nas ma problem z prawidłowym segregowaniem odpadów. Na szczęście istnieją narzędzia, które rozwieją nasze wątpliwości. To np. aplikacja Sorteusz.

Aplikacja Sorteusz, czy prostsza segregacja odpadów 

W Polsce powszechny system segregacji odpadów dzieli nieczystości na kilka frakcji. Są to: metale i tworzywa sztuczne, papier, szkło, odpady biodegradowalne oraz odpady zmieszane. Dodatkowo istnieją wytyczne dotyczące np. popiołu z kominków i pieców, a także odpadów wielkogabarytowych i elektrośmieci. Niektóre samorządy mogą dodatkowo wymagać od mieszkańców oddzielania szkła białego od kolorowego. Tak czy siak podstawową zasadą Jednolitego Systemu Segregacji Odpadów jest maksymalne uproszczenie procesu recyklingu.

Niestety dla wielu osób segregacja to trudne zadanie. Według raportu „Pakujemy się w kłopoty? Raport z badań – co Polacy wiedzą o opakowaniach i jak sobie radzą z segregacją odpadów 2023”, tylko 51 proc. respondentów potwierdziło, że sortuje odpady na wszystkie frakcje. Zaledwie 43 proc. badanych uważa, że potrafi prawidłowo segregować odpady, a 25 proc. otwarcie przyznaje, że nie zawsze wie, jak prawidłowo przypisać odpad do koloru worka. Dajmy prosty (a może wcale nie taki prosty) przykład. Do którego pojemnika wrzucisz zużyty paragon? Wielu z nas intuicyjnie odpowie, że do worka na papier, podczas gdy paragon powinien trafić do odpadów zmieszanych.

Aplikacja Sorteusz – klucz do proekologicznego sukcesu

Kluczem do prawidłowej segregacji jest edukacja i docieranie do mieszkańców różnymi kanałami komunikacji. Tę potrzebę dostrzega coraz więcej samorządów. Zamiast inwestować w ulotki i plakaty, gminy proekologiczne postawy promują online. Przykładem są wyszukiwarki odpadów. Wystarczy wpisać w nich nazwę odpadu, a system pokaże, do którego pojemnika powinien taki odpad trafić.

Jak promować prawidłową segregację inaczej, ale pozostając w duchu nowoczesności? Dobrym wyborem będą aplikacje, takie jak Sorteusz. Narzędzie zaprojektowane przez Magdalenę Dziczek, a zainicjowane przez Biedronkę, Fundację PlasticsEurope Polska, Nestlé Polska oraz Rekopol – Organizację Odzysku Opakowań.

Sorteusz to nie tylko graficzny przewodnik po segregacji odpadów, ale również interaktywna gra. Użytkownicy zdobywają punkty za zeskanowanie produktu lub wyszukanie odpadu. Przewodnim motywem aplikacji jest kameleon, który zadaje pytania i punktami nagradza za prawidłowe odpowiedzi. Zdobyte punkty gracze mogą zamienić na nagrody. Apka to pogromca mitów w sprawie prawidłowego zarządzania odpadami. Dokładnie ilustruje proces recyklingu oraz wyjaśnia, dlaczego jest on tak istotny. Na potwierdzenie swoich słów przytacza statystyki. Aplikację Sorteusz można pobrać bezpłatnie z Google Play lub App Store.