Pracodawcy będą mogli w większym stopniu kontrolować pracowników – również pracujących zdalnie

Praca Dołącz do dyskusji (16)
Pracodawcy będą mogli w większym stopniu kontrolować pracowników – również pracujących zdalnie

Praca zdalna to już powszechna praktyka świadczenia pracy. Z szacunków GUS wynika, że w Polsce zdalnie zatrudnionych jest obecnie koło 2 mln osób. Na wtorkowym posiedzeniu rząd przyjął największą od lat nowelizację kodeksu pracy. Jak informuje „Rzeczpospolita”, nowelizacja kodeksu pracy przewiduje możliwość prowadzenia prewencyjnych kontroli trzeźwości pracowników i osób zatrudnionych na kontraktach. Pracodawca będzie mógł zbadać pracownika na obecność narkotyków oraz poziom alkoholu w jego organizmie. Projekt nowelizacji reguluje też zasady pracy zdalnej, przyznając zatrudnionym prawo do zryczałtowanego zwrotu kosztów pracy w domu.

Reforma Kodeksu pracy

Na stronach rządowych można wyczytać, że rząd chce na stałe wprowadzić do Kodeksu pracy możliwość wykonywania pracy zdalnej. Będzie to, zdaniem projektodawców, bardziej elastyczna forma wykonywania pracy od obecnie funkcjonującej telepracy.

Do najważniejszych zmian odnoszących się do pracy zdalnej, które przewiduje rządowy projekt zmian w Kodeksie pracy, można zaliczyć:

  • wprowadzenie do Kodeksu pracy definicji pracy zdalnej, zgodnie z którą będzie to wykonywanie pracy całkowicie lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika i każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą, w tym pod adresem zamieszkania pracownika, w szczególności z wykorzystaniem środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość
  • zobligowanie pracodawcy do uwzględnienia wniosku o wykonywanie pracy zdalnej złożony przez pracownicę w ciąży oraz pracownika wychowującego dziecko do ukończenia przez nie 4. roku życia (chyba, że nie będzie to możliwe ze względu na organizację pracy lub rodzaj pracy wykonywanej przez pracownika, np. służb mundurowych).

Pracodawca będzie mógł zbadać pracownika na obecność narkotyków oraz poziom alkoholu w jego organizmie

Ponadto, rządowy projekt zmian w Kodeksie pracy przewiduje, że pracodawca zdobędzie uprawnienia do skontrolowania trzeźwości pracownika. Dotyczy to także badania na obecność narkotyków. Pracodawca skontroluje pracownika, gdy będzie to niezbędne. Niezbędność ta będzie obwarowana jednak o sytuacje zapewnienia ochrony życia i zdrowia pracowników lub innych osób lub ochrony mienia.

Gdy w organizmie pracownika zostanie stwierdzona obecność alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu, pracodawca będzie miał obowiązek niedopuszczenia do pracy takiego pracownika. Dotyczy to także przypadku, gdy zajdzie uzasadnione podejrzenie, że pracownik stawił się do pracy w stanie nietrzeźwości lub po spożyciu narkotyków. Obejmuje to także sytuacje, gdy pracownik spożywał alkohol lub zażywał wymienione środki w czasie pracy.

Badanie stanu trzeźwości pracownika oraz badanie na obecność w jego organizmie narkotyków będzie mogła przeprowadzać również policja.

Eksperci, którzy analizują rządowy projekt wskazują, że powstaje możliwość przeprowadzenia badania trzeźwości pracownika zatrudnionego zdalnie. Wskazują jednak, że w praktyce trudno sobie wyobrazić, że pracodawca pojedzie do domu pracownika z urządzeniami do badania trzeźwości albo wezwie do tego policję.

Zmiany w Kodeksie pracy mogą wejść w życie jeszcze przed wakacjami. Przepisy przejściowe mówią o tym, że zmiany wejdą w życie w ciągu 14 dni od publikacji w Dzienniku Ustaw. Natomiast regulacje dotyczące pracy zdalnej mają wejść w życie w ciągu trzech miesięcy od odwołania stanu epidemii, czyli 17 sierpnia.