W polskich taksówkach podobno już trudniej o gwałt i narkotyki. Podobno, bo niektórzy mają wątpliwości

Społeczeństwo Transport Dołącz do dyskusji
W polskich taksówkach podobno już trudniej o gwałt i narkotyki. Podobno, bo niektórzy mają wątpliwości

Zaktualizowane statystyki wskazują na pozytywne skutki zmian w wyniku nowelizacji ustawy o transporcie drogowym, chociaż zdania na temat ich wystarczalności są podzielone. Czy bezpieczeństwo w taksówkach wzrosło, czy obiecujące dane to jedynie pozory?

Czesław Mroczek z MSWiA zauważył wyraźny spadek liczby przestępstw, w tym gwałtów i przestępstw narkotykowych, dzięki intensywnym działaniom policji i innych służb. Natomiast Paweł Saturski z NSZZ Solidarność (region Mazowsze) Taksówkarzy Zawodowych m.st. Warszawy do danych podszedł mniej optymistycznie i zwrócił uwagę na znaczny wzrost wypadków drogowych z udziałem obcokrajowców, często pracujących jako kierowcy taksówek zamawianych przez aplikacje.

Bezpieczeństwo w taksówkach na pierwszym miejscu

Posiedzenie Sejmowej Komisji Infrastruktury skupiło się ostatnio na analizie efektów nowelizacji, z uwagi na konieczność weryfikacji tożsamości, a także wymianę praw jazdy cudzoziemców na polskie. Rząd zwiększył weryfikację kierowców taksówek na aplikacje w reakcji na doniesienia o przestępstwach popełnianych przez przewoźników.

Czy po zmianie przepisów poziom bezpieczeństwa wzrósł? Przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwa Infrastruktury stwierdzili, że tak. Wkrótce ma być jeszcze bezpieczniej, ponieważ możemy spodziewać się dalszego zaostrzania przepisów.

Tysiące kontroli, setki mandatów

W ubiegłym roku przeprowadzono 12 zorganizowanych akcji kontrolnych, podczas których m.in. skontrolowano ponad 4 tys. aut, zatrzymano 30 osób (9 za posługiwanie się sfałszowanym prawem jazdy), zatrzymano 64 dowody rejestracyjne i nałożono 376 mandatów karnych. To tylko część efektów pracy służb.

Pomimo – zdaniem polityków – spadku liczby gwałtów i ogólnej poprawy poziomu bezpieczeństwa, nadal pojawiają się głosy krytyczne, tym razem dotyczące wzrostu wypadkowości z udziałem obcokrajowców (wzrost o blisko połowę) oraz kwestionujące kompletność danych na temat bezpieczeństwa. Chodzi np. o brak szczegółowych danych dotyczących liczby zdarzeń drogowych z udziałem taksówek aplikacyjnych i nieaplikacyjnych.

Pomiędzy zagrożeniami a bezpieczeństwem

Krytycy twierdzą, że brak pełnych, transparentnych statystyk może poskutkować niedoszacowaniem rzeczywistego poziomu zagrożeń, co z kolei wpływa na poczucie bezpieczeństwa społeczeństwa. Wskazują również na konieczność lepszego monitorowania i zintegrowania obcokrajowców z polskimi standardami przewozów, co ma zapobiegać potencjalnym konfliktom oraz wypadkom, oraz potrzebę kontynuowania działań prewencyjnych i edukacyjnych, które w perspektywie mogą zagwarantować spokój pasażerom.

Dyskusje wskazują na różne interpretacje wprowadzonych zmian – od liberalizacji do potencjalnego zaostrzenia przepisów – i podkreślają konieczność ciągłej ewolucji regulacji w obszarze transportu drogowego. W kontekście debat eksperci podkreślają potrzebę znalezienia równowagi, która zapewni bezpieczeństwo na drogach, jednocześnie nie ograniczając nadmiernie swobody działania przedsiębiorstw transportowych. W tym wszystkim niebagatelne znaczenie ma dialog między regulatorami, branżą a użytkownikami dróg skierowany na wypracowanie rozwiązań odpowiadających na rzeczywiste potrzeby sektora transportowego.