Dodatek na zagospodarowanie dla młodych osób opuszczających system pieczy zastępczej. Ile wynosi i jakie warunki trzeba spełnić?
Jak przypomina "DGP", wysokość jednorazowej pomocy na zagospodarowanie jest ściśle określona w obwieszczeniu Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej i zależy od stanu zdrowia osoby usamodzielnianej. W 2025 r. obowiązują dwie minimalne stawki:
- 4542 zł dla osób legitymujących się orzeczeniem o umiarkowanym lub znacznym stopniu niepełnosprawności,
- 2272 zł dla pozostałych osób usamodzielnianych, w tym tych z lekkim stopniem niepełnosprawności.
Jak wskazują przepisy, zróżnicowanie to wynika z faktu, że osoby z poważniejszymi niepełnosprawnościami znajdują się w trudniejszej sytuacji życiowej i wymagają większego wsparcia na starcie. Należy przy tym podkreślić, że są to kwoty minimalne; jednostki samorządu terytorialnego (powiaty) mają prawo podjąć uchwałę o podwyższeniu tego świadczenia, w zależności od własnych możliwości finansowych.
Świadczenie nie przysługuje automatycznie każdemu wychowankowi opuszczającemu system. Podstawowym warunkiem, który musi zostać spełniony, jest odpowiednio długi okres pobytu w pieczy zastępczej. Ustawodawca precyzyjnie określił minimalny staż, który różni się w zależności od formy opieki.
Pomoc przysługuje, jeśli osoba przebywała w pieczy przez okres co najmniej 3 lat - dotyczy to osób opuszczających rodzinę zastępczą spokrewnioną (np. dziadków lub rodzeństwo). W przypadku pozostałych form opieki, takich jak rodzina zastępcza niezawodowa, zawodowa, rodzinny dom dziecka czy placówka opiekuńczo-wychowawcza, wymagany okres jest krótszy - i wynosi co najmniej 1 rok.
Indywidualny Program Usamodzielnienia, czyli klucz do uzyskania pomocy
Uzyskanie dodatku na zagospodarowanie wymaga od młodego dorosłego aktywnego działania jeszcze przed osiągnięciem pełnoletności. Podstawowym elementem procedury jest opracowanie i zatwierdzenie Indywidualnego Programu Usamodzielnienia. Bez tego dokumentu pomoc nie zostanie przyznana.
IPU to swojego rodzaju „mapa drogowa” wychowanka w dorosłość, tworzona przez niego wspólnie z wyznaczonym opiekunem usamodzielnienia (np. rodzicem zastępczym, pracownikiem socjalnym lub wychowawcą z placówki). Dokument ten musi zostać przygotowany co najmniej na miesiąc przed osiągnięciem pełnoletności i określa m.in. planowany sposób zdobycia wykształcenia, kwalifikacji zawodowych oraz plany związane z poszukiwaniem pracy i mieszkania.
Dodatek na zagospodarowanie nie na dowolny cel. Beneficjenci muszą o tym pamiętać
Ustawodawca precyzyjnie określił również, na co można przeznaczyć otrzymane środki. Nie są to pieniądze do swobodnej dyspozycji, lecz mają służyć stworzeniu realnych warunków do samodzielnego życia. Środki można wydać m.in. na zakup materiałów do remontu, wyposażenie mieszkania (meble, sprzęt AGD), pomoce naukowe, sprzęt rehabilitacyjny czy narzędzia niezbędne do podjęcia zatrudnienia.
Ważny wyrok SKO. Urzędowa opieszałość nie pozbawi prawa do świadczenia
Istotną kwestią jest również wiek; pomoc musi zostać wypłacona nie później niż do ukończenia przez osobę usamodzielnianą 26. roku życia. Co jednak w sytuacji, gdy wniosek został złożony w terminie, a procedura administracyjna przedłużyła się z winy urzędu? W tej sprawie zapadło istotne orzeczenie Samorządowego Kolegium Odwoławczego we Wrocławiu (sygn. SKO 4314/23/20). SKO jednoznacznie stwierdziło, że obywatel nie może ponosić negatywnych konsekwencji opieszałości organów. Jeśli wniosek złożono przed 26. urodzinami, świadczenie musi zostać wypłacone, nawet jeśli decyzja zapadła po tym terminie.