„Babciowe” może sprawić, że część rodziców będzie płacić za żłobek więcej niż do tej pory

Codzienne Finanse Rodzina Dołącz do dyskusji
„Babciowe” może sprawić, że część rodziców będzie płacić za żłobek więcej niż do tej pory

„Babciowe”, a właściwie program „Aktywny rodzic”, miał wesprzeć finansowo m.in. tych rodziców, którzy płacą za pobyt dziecka w żłobku (i jednocześnie są aktywni zawodowo). Może się jednak okazać, że koniec końców część rodziców i opiekunów będzie płacić za pobyt dziecka w placówce jeszcze więcej niż do tej pory. Wszystko przez ogromne podwyżki opłat wprowadzone przez część żłobków.

Drastyczny wzrost opłat za żłobek. Rodzice mogą płacić jeszcze więcej niż wcześniej

Babciowe było jedną ze sztandarowych obietnic obecnego rządu – i też jedną z najszybciej spełnionych. O wsparcie z programu „Aktywny rodzic” rodzice i opiekunowie będą mogli ubiegać się już od 1 listopada (i mogą jednocześnie liczyć na wyrównanie od października, czyli miesiąca, w którym program wchodzi w życie). Sęk w tym, że wsparcie to nie zawsze okaże się tak pomocne, jak mogłoby się wydawać – o czym boleśnie przekonają się np. rodzice maluchów z Koszalina. Jak podaje Wirtualna Polska, nowa uchwała rady miasta zakłada, że opłata za żłobek wzrośnie do… 1750 zł. Tym samym mimo tego, że rodzic może liczyć na 1500 zł dopłaty do żłobka, osoby, które będą chciały wysłać dziecko do placówki, będą musiały jeszcze dopłacić. I to, jak się okazuje – więcej niż do tej pory.

Aktualnie opłata stała za żłobek wynosi 580 zł miesięcznie. Do tego należy doliczyć koszt wyżywienia – 10 zł dziennie, co daje 210 zł przy 21 dniach w miesiącu. Razem – 790 zł. Rodzice płacili zatem de facto do tej pory 390 zł, ponieważ mogli liczyć na dofinansowanie w wysokości 400 zł do żłobka (teraz do dofinansowanie nie będzie już dostępne, bo zastąpi je w całości 1500 zł w ramach babciowego).

Ile będą płacić po zmianach? Do wspomnianych 1750 zł należy doliczyć opłatę za wyżywienie; zakładając, że nie wzrośnie i wyniesie 210 zł miesięcznie, daje to kwotę 1960 zł. Rodzice, nawet przy uwzględnieniu babciowego, musieliby zatem dopłacać do żłobka nawet 460 zł miesięcznie – i to przy naprawdę znaczącym wsparciu od państwa.

Jeśli opłata za żłobek przekroczy ustalony próg, państwo w ogóle nie dołoży do pobytu dziecka w placówce

Warto jednocześnie przypomnieć inny paradoks. Zgodnie z przepisami, jeśli opłata za żłobek będzie wyższa niż próg ustalony na dany rok, świadczenie w ogóle nie będzie przysługiwać. W roku 2025 ma być to maksymalnie 2200 zł. Można zatem niestety spodziewać się, że opłaty za żłobek mogą balansować na granicy 2000 zł – tak, by rodzice nadal otrzymywali babciowe, a jednocześnie – by zmaksymalizować wpływy z opłat.