W ostatnich latach cyberprzestępczość rozwija się w zastraszającym tempie, a jednym z najbardziej powszechnych narzędzi wykorzystywanych przez oszustów są fałszywe wiadomości e-mail. Cel jest prosty: zdobycie wrażliwych danych oraz pieniędzy. Wśród najnowszych zagrożeń znajdują się e-maile podszywające się pod renomowany bank ING, które w ostatnim czasie trafiły do skrzynek niektórych internautów.
Oszuści przedstawiają się jako przedstawiciele banku, informując o konieczności przeprowadzenia aktualizacji bezpieczeństwa. Aby kontynuować korzystanie z konta, użytkownik jest zachęcany do kliknięcia załączonego linku i podania danych logowania. Wiadomość często jest napisana w języku niemieckim, co może – i do diaska powinno – wywołać podejrzenia u odbiorcy. Jednak to tylko jedna z wielu taktyk stosowanych przez cyberprzestępców, by wydawać się bardziej wiarygodnymi.
Oszuści coraz bardziej udoskonalają swoje metody, a fałszywe e-maile podszywające się pod banki są jednym z najczęstszych sposobów ataku. Istotne jest, by być czujnym i nie poddawać się manipulacji, ostrzega Karolina Kmak, specjalistka ds. cyberbezpieczeństwa w CyberRescue.
Po kliknięciu linku użytkownik zostaje przekierowany na fałszywą stronę internetową, udającą serwis banku ING. Charakteryzuje się ona ubogą szatą graficzną oraz innym adresem URL niż oryginalna strona banku. To kluczowe wskazówki, które powinny natychmiast zwrócić uwagę każdej osoby wchodzącej na podobne strony.
Eksperci od cyberbezpieczeństwa pilnie ostrzegają klientów ING
Jeśli użytkownik poda swoje dane logowania na fałszywej stronie, naraża się na utratę całych oszczędności. Dlatego też w przypadku podejrzenia, że wrażliwe informacje mogły zostać ujawnione, należy niezwłocznie skontaktować się z bankiem, np. za pośrednictwem infolinii, w celu zmiany danych dostępowych do konta.
Nigdy nie należy podawać swoich danych na nieznanych stronach, unikać klikania w podejrzane linki czy otwierania załączników. Dodatkowo, niechciane maile warto oznaczyć jako SPAM i nie odpowiadać na nie. W przypadku wątpliwości zawsze można skontaktować się bezpośrednio z bankiem. Jakiś czas temu opisywaliśmy też nowości w aplikacji ING, która poinformuje, kiedy nasz bank chce się z nami skorzystać telefonicznie. Jeśli wcześniej tego nie zrobi, należy zakładać, że jesteśmy na celowniku oszustów.
Cyberprzestępcy nieustannie szukają nowych sposobów na wyłudzenie pieniędzy oraz danych osobowych. Dlatego też niezwykle istotne jest, by każdy użytkownik internetu był świadomy zagrożeń oraz zawsze zachowywał czujność podczas korzystania z sieci.
