Wykopowicze zaalarmowali, że bardzo niepokojące i złe rzeczy dzieją się na Gadu-Gadu. Nie uwierzyłem. Odkopałem stary numer, zmieniłem imię na żeńskie, a wiek na 12 lat. Gdybym wstał teraz od komputera i udał się do toalety, to prawdopodobnie nadal więcej czasu upłynęłoby do zobaczenia męskich genitaliów, niż po zalogowaniu się na Gadu-Gadu jako niepełnoletnia dziewczynka.
Wykopowiczka o pseudonimie laczka napisała:
słyszeliście o grasujących pedofilach na gadu gadu? Bo ja się dowiedziałam od @anenya, która też o tym pisała. Postanowiłam zobaczyć czy to prawda, zostawiłam komputer włączony od 9 do 20 i poszłam na uczelnię. Jak wróciłam to już kilkanaście wiadomości znajdowało się w skrzynce.
Płakać się chce jak się na to patrzy.
Inne oblechy w komentarzach…
Swoje znalezisko opatrzyła kilkoma zdjęciami z rozmów. Gadu-Gadu (obecnie GG) było niegdyś wiodącym komunikatorem internetowym w Polsce. Dziś trudno jest mi nawet powiedzieć kto z niego korzysta, choć kilka pierwszych chwil spędzonych z serwisem nie pozostawia żadnych wątpliwości: głównie zboczeńcy.
Oczywiście wątek poruszony na Wykopie wydał nam się w redakcji fantastycznym materiałem na artykuł. Stwierdziłem, że odkopię dawne konto i może faktycznie przez weekend trafi się coś interesującego. Konto „Malwinki”, która ma „12 lat” i jest z Warszawy na bazie dawnego konta utworzyłem w czwartek około godziny 23.45. Mniej więcej 30 minut później już wiedziałem, którym tekstem otworzymy piątkową edycję Bezprawnika.
Na 5 rozmówców, spośród których trzech zgłosiło się do Malwinki samodzielnie, a dwóch wylosował program, tylko mężczyzna o pseudonimie „Zboczysław – lubię starsze i młodsze” od razu uciął sprawę i zadeklarował, że nie rozmawia z nieletnimi. Dwóch trzydziestolatków troszkę się krępowało, tylko nieśmiało dopytując czy aby na pewno Malwinka leży już w łóżku i czy aby na pewno ma na sobie piżamkę. Dwóch pozostałych mężczyzn, 19-letni Błażej oraz 29-letni Kamil zagaili naszą bohaterkę samodzielnie, bardzo szybko przechodząc do zdjęć i jednoznacznych propozycji.
Cieszcie się, że ten screen kończy się w tym miejscu. Naprawdę nie chcielibyście czytać dalszej części tego monologu. Ten artykuł został okrojony z kilku wypowiedzi, których treści nie chcielibyśmy publikować w ogólnopolskim medium, choć były adresowane do 12-latki.
Na Gadu-Gadu wprost roi się od pedofilów
Trudno jednoznacznie orzec czy kierują nimi skłonności wyłącznie pedofilskie. Spora część z nich sprawia wrażenie frustratów seksualnych, którzy po prostu nie wybrzydzają, a niedoświadczenie 12-letniej dziewczynki być może zwiększy ich szanse. Każdy z rozmówców namawiał mnie do wysłania swoich zdjęć i wszyscy wyrazili chęć odwiedzenia mnie w Warszawie. Nie jestem w stanie ocenić ile tych zapowiedzi spełniłoby się w rzeczywistości. Nie brakło jednak niewybrednych propozycji. Starsi użytkownicy programu różnili się od młodych wyłącznie stopniem nachalności i większą zachowawczością.
Oczywiście zboczeni panowie z internetu, jakkolwiek mogą wzbudzać śmiech i politowanie, są przestępcami – kodeks karny nie pozostawia w tej materii najmniejszych złudzeń.
Art. 200 Kodeksu karnego:
§ 1. Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
§ 3. Kto małoletniemu poniżej lat 15 prezentuje treści pornograficzne lub udostępnia mu przedmioty mające taki charakter albo rozpowszechnia treści pornograficzne w sposób umożliwiający takiemu małoletniemu zapoznanie się z nimi, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 4. Karze określonej w § 3 podlega, kto w celu swojego zaspokojenia seksualnego lub zaspokojenia seksualnego innej osoby prezentuje małoletniemu poniżej lat 15 wykonanie czynności seksualnej.
Art. 200a Kodeksu karnego:
§ 1. Kto w celu popełnienia przestępstwa określonego w art. 197 zgwałcenie lub wymuszenie do poddania się innej czynności seksualnej § 3 pkt 2 lub art. 200 obcowanie płciowe z osobą małoletnią lub doprowadzenie jej do poddania się czynnościom seksualnym, jak również produkowania lub utrwalania treści pornograficznych, za pośrednictwem systemu teleinformatycznego lub sieci telekomunikacyjnej nawiązuje kontakt z małoletnim poniżej lat 15, zmierzając, za pomocą wprowadzenia go w błąd, wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania sytuacji albo przy użyciu groźby bezprawnej, do spotkania z nim, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Kto za pośrednictwem systemu teleinformatycznego lub sieci telekomunikacyjnej małoletniemu poniżej lat 15 składa propozycję obcowania płciowego, poddania się lub wykonania innej czynności seksualnej lub udziału w produkowaniu lub utrwalaniu treści pornograficznych, i zmierza do jej realizacji, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Art. 202 Kodeksu karnego:
§ 3. Kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, przechowuje lub posiada albo rozpowszechnia lub prezentuje treści pornograficzne z udziałem małoletniego albo treści pornograficzne związane z prezentowaniem przemocy lub posługiwaniem się zwierzęciem, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
§ 4. Kto utrwala treści pornograficzne z udziałem małoletniego, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 4a. Kto przechowuje, posiada lub uzyskuje dostęp do treści pornograficznych z udziałem małoletniego, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 4b. Kto produkuje, rozpowszechnia, prezentuje, przechowuje lub posiada treści pornograficzne przedstawiające wytworzony albo przetworzony wizerunek małoletniego uczestniczącego w czynności seksualnej podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 4c. Karze określonej w § 4b podlega, kto w celu zaspokojenia seksualnego uczestniczy w prezentacji treści pornograficznych z udziałem małoletniego.
Upolowałem internetowego pedofila – co dalej z tym zrobić?
Przede wszystkim chwytanie internetowych pedofilów i prewencja powinna być zadaniem wyspecjalizowanych komórek policji. Moje własne doświadczenie sprzed kilkudziesięciu minut wskazuje, że nie są to osoby przesadnie inteligentne i nawet niewielkim wysiłkiem można osiągnąć sukcesy na tym polu. Jeżeli jesteśmy świadkami naruszenia lub możliwości naruszenia wyżej wskazanych przepisów, należy zawiadomić stosowne organy ścigania. Pewnego rodzaju powściągliwością należy kierować się w przypadku autorskich prowokacji, ponieważ nieumiejętnie prowadzone mogą pomóc pedofilowi w obronie. Polski system prawny generalnie nie wspiera instytucji prowokacji obywatelskich, ich legalność sama w sobie może budzić wątpliwości – myślę, że tutaj ustawodawca zyskuje spore pole do popisu.
Przerażające jest w tym wszystkim to, że rezultat poszukiwań i spostrzeżeń do niniejszego wpisu to nie efekt miesięcy dochodzenia, śledztw i konspiracji. To kilka kwadransów w roli dziewczynki na łamach popularnego komunikatora. W roli „dziewczynki” bo nawet specjalnie nie wczuwałem się w rolę i nie siliłem na kreowanie postaci. Internetowi zboczeńcy pozostawali bezkrytyczni i bezrefleksyjni, a kierowały nimi instynkty. Być może za sprawą tych właśnie instynktów pewnego dnia ucierpią, może nawet każdego dnia cierpią, prawdziwe dzieci.
Dużo się mówi o pedofilach na czatach internetowych, choć spersonalizowane media społecznościowe, wydawałoby się, zmarginalizowały tego typu problem. Jeśli Gadu-Gadu obrazuje tylko pewną skalę zjawiska, nie mamy tyle miejsca w więzieniach. Chemiczna kastracja jest niezbędna, zaś organy ścigania powinny niezwłocznie zacząć spędzać czas w tym – wydawałoby się – martwym komunikatorze.