Za nieprzerejestrowanie pojazdu w terminie mogą grozić surowe kary. Na dopełnienie obowiązku jest mniej czasu, niż niektórzy sądzą

Moto Prawo Zbrodnia i kara Dołącz do dyskusji
Za nieprzerejestrowanie pojazdu w terminie mogą grozić surowe kary. Na dopełnienie obowiązku jest mniej czasu, niż niektórzy sądzą

Obowiązek przerejestrowania pojazdu ciąży na nabywcy, zaś ten obowiązek bywa traktowany czasem niezbyt poważnie. Trzeba jednak pamiętać, że obecne przepisy są znacznie surowsze od tych, które funkcjonowały przez wiele lat.

Ile jest czasu na przerejestrowanie pojazdu?

Zakup używanego pojazdu wiąże się z szeregiem obowiązków natury administracyjnej. Oczywiście w zależności od sytuacji, a w szczególności od pochodzenia pojazdu, procedura może się różnić, jednakże obowiązek przerejestrowania można uznać za zasadniczy.

W tej przestrzeni funkcjonować może kilka błędnych przekazów, na które składają się m.in. przepisy funkcjonujące czasowo, wprowadzone w związku z epidemią koronawirusa. Niemniej jednak obecnie prawo nakłada obowiązek przerejestrowania pojazdu w terminie 30 dni od daty zmiany jego właściciela.

Podczas pandemii faktycznie czasowo wydłużono ww. okres do 180 dni, ale obecnie nie jest to norma obowiązująca. Wiążący jest termin 30-dniowy, którego uchybienie może skutkować odpowiedzialnością. Co istotne, nie było tak zawsze — karę dodano relatywnie niedawno.

Celem działania ustawodawcy było to, aby centralna ewidencja pojazdów odzwierciedlała stan faktyczny w możliwie najszerszym zakresie. Dotychczas dosyć popularne było to, że (szczególnie te najtańsze pojazdy) nie były formalnie zarejestrowane na ich właścicieli.

Zdarzało się też, że funkcjonariusze wykrywający tego rodzaju uchybienia bagatelizowali problem, nie korzystając z przysługujących im uprawnień, a także nie realizując prawem nałożonych obowiązków.

Kara za nieprzerejestrowanie pojazdu

Od 1 stycznia 2020 roku w pewnym sensie wypełniono lukę, poprzez którą nie można było wymierzyć kary za niedopełnienie obowiązku. Niektórzy policjanci zatrzymywali dowody rejestracyjne w oparciu o przesłankę z art. 132 ust. 1 pkt 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym (p.r.d.), która uprawnia funkcjonariusza do zatrzymania dokumentu w sytuacji

uzasadnionego przypuszczenia, że dane dotyczące dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego) zawarte w centralnej ewidencji pojazdów nie odpowiadają stanowi faktycznemu.

Brakowało jednak sankcji karnej, która pojawiła się dopiero niedawno. Zrezygnowano jednak z uznania niedochowania terminu rejestracji jako wykroczenie, wprowadzając karę administracyjną.

Jak więc stanowi art. 140mb ustawy p.r.d., kto

  • będąc właścicielem pojazdu sprowadzonego z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej wbrew przepisowi art. 71 ust. 7 nie rejestruje pojazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej
  • będąc właścicielem pojazdu zarejestrowanego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, wbrew przepisowi art. 78 ust. 2 pkt 1, nie zawiadamia starosty o nabyciu lub zbyciu pojazdu

podlega karze pieniężnej w wysokości od 200 do 1000 zł.

Karę nakłada w drodze decyzji administracyjnej starosta, zaś w wypadku zbiegu wykroczeń i „deliktów administracyjnych”, zastosowanie znajduje prawo administracyjne. Od decyzji o administracyjnej karze pieniężnej przysługuje więc odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które wnieść należy za pośrednictwem starosty w ciągu 14 dni od otrzymania decyzji w przedmiocie nałożenia kary.

Kodeks postępowania administracyjnego zawiera bowiem kilka przepisów determinujących dotkliwość kary, czego organy często nie biorą pod uwagę, orzekając niejako „z automatu”.