Twojej stronie internetowej Black Friday może przydarzyć się każdego dnia. Jak się na to przygotować?

Firma Lokowanie produktu Technologie Zakupy Dołącz do dyskusji (39)
Twojej stronie internetowej Black Friday może przydarzyć się każdego dnia. Jak się na to przygotować?

Jak przygotować sklep internetowy na Black Friday? W zasadzie tak, jak na każdy inny dzień. I nie chodzi o to, że sprzedażowych świąt nie należy się obawiać — należy, ale zwiększone obciążenie serwera może się zdarzyć w każdej chwili. Wielu o tym zapomniało — i na tych błędach trzeba się uczyć.

Jak przygotować sklep internetowy na Black Friday?

Prowadzenie sklepu internetowego co do istoty nie różni się od tego tradycyjnego, stacjonarnego. Trzeba więc pamiętać o wielu kwestiach nie tylko prawnych, ale i tych natury technicznej. W końcu żaden sprzedawca nie chce, by w wypadku zwiększonego zainteresowania jego produktami doszło do jakiegoś zdarzenia, które przekreśli szansę nie tylko na zysk, ale i zadowolenie klientów — jakże ważne w dobie błyskawicznego przepływu informacji.

Black Friday w 2021 roku wypada 26 listopada i oczywiście jest to dzień dla ecommerce szczególny. Natłok klientów jest pewnym wyzwaniem dla serwisu internetowego, ale, jak wcześniej wspomniałem, taki może się zdarzyć nie tylko w zakupowe święto, ale w zasadzie w każdy inny dzień. Jednym słowem lekcje i porady, które pojawiają się podczas Black Friday, powinno się zastosować nie tylko w przedświątecznym czasie (bo mowa jest już o całym „Black Week”, jako o okresie pełnym promocji), ale i każdego dnia.

Wiele sklepów w przeszłości się do tego nie zastosowało. Oprócz czasowych przerw w dostępności usług pojawiało się wiele poważniejszych problemów. Większe zainteresowanie serwisem to także większa szansa na to, że będzie można paść ofiarą wycieku danych, co skończyło się na przykład dla Morele.net karą blisko 2,9 mln złotych. Zagrożeń jest oczywiście więcej.

Sama niedostępność serwisu jest także wyjątkowo niebezpieczna. Niezwykle popularne jest utrzymywanie stron internetowych na najtańszych hostingach, o najniższej mocy i możliwościach, co w wypadku zwiększenia popularności strony internetowej doprowadza do jej niedostępności. Problemy w tym zakresie to z kolei frustracja użytkowników — a w dobie nielimitowanego przepływu informacji może to skutkować nie tylko złymi komentarzami, ale i bojkotem naszego serwisu.

Na co trzeba zwracać uwagę?

Rzeczy, o których trzeba pamiętać, prowadząc stronę internetową (na przykład sklep), podzieliłbym na trzy grupy. Aspekty: techniczne (które są uniwersalne), prawne (określane indywidualnie) oraz zbiór dobrych praktyk (zależny od rodzaju działalności). Współdziałanie wszystkich trzech płaszczyzn pozwoli na zachowanie ciągłości działania swojego serwisu, a także pełne zadowolenie klientów. Nawet w takie dni, jak Black Friday.

W zeszłym roku przygotowaliśmy razem z OVHCloud szkolenie z zakresu przygotowania strony internetowej do Black Friday, więc jedynie przypomnę kilka haseł. Po pierwsze, trzeba być świadomym zagrożeń, uwzględniając ich podział na okres: „przed”, „w trakcie” i „po” Black Friday (lub innym okresie zwiększonego zainteresowania serwisem). Jeżeli jednak chodzi o ciągłość działania serwisu, to jest to wymóg uniwersalny. Strona internetowa po prostu musi zawsze działać — i to poprawnie.

Prawo też jest oczywiście ważne. Wykonywanie działalności gospodarczej za pośrednictwem strony internetowej co do zasady wymusza wskazanie na niej koniecznych informacji dotyczących przedsiębiorcy. Formularze kontaktowe mogą z kolei służyć do przetwarzania danych osobowych. To implikuje konieczność nie tylko sporządzenia polityki prywatności, ale i odpowiedniego zarządzania takimi danymi.

Sprzedaż w sieci to różnego rodzaju obowiązki względem konsumentów, nie tylko te bardziej „faktyczne”, ale informacyjne. Na przykład o niektórych uprawnieniach konsumentów należy ich poinformować najpóźniej przed dokonaniem zamówienia, w wypadku płaszczyzny ecommerce. Ważna jest też problematyka związana z promocjami, błędami cenowymi, czy loteriami i konkursami.

Jak się zabezpieczyć?

Wymieniłem kilka różnych płaszczyzn, na które powinien zwrócić uwagę przedsiębiorca zajmujący się m.in. prowadzeniem np. handlu w sieci. Zaznaczam jednak, że jest to zbiór pewnych ogólników, ale istnieją też pewne konkrety. Powtórzę — zagadnienia techniczne są uniwersalne. Właściciel strony internetowej musi bowiem pamiętać, by serwer, na którym rzeczony serwis się znajduje, był w stanie obsłużyć nawet mocno wzmożony ruch sieciowy. Najtańsza opcja nie zawsze będzie więc odpowiednia.

Oprócz tego same aspekty techniczne związane z zawartością są szalenie istotne. Ważna jest sama budowa strony internetowej (aplikacji) tak, by była ona nie tylko sprawna, przyjazna użytkownikom, ale i bezpieczna. To dalej nie jest wszystko. Pamiętać też trzeba o odpowiedniej konfiguracji firmowej poczty e-mail, gdy znajduje się ona na tym samym serwerze. Konieczne jest przecież, by wiadomości dochodziły (i wychodziły) sprawnie.

Pamiętać też trzeba o tym, by w odpowiednim terminie przedłużyć ważność domeny. Własność domeny jako taka bowiem nie istnieje, mowa jest o dysponencie pewnego prawa, a same okresy odpłatnego korzystania z domeny mogą być różne w zależności od jej rodzaju. Najlepiej więc korzystać z pośredników, którzy oferują nie tylko bezbłędną obsługę, ale i możliwość elastycznego zarządzania subskrypcją.

Kwestia bezpieczeństwa też jest istotna, o czym wspomniałem wcześniej. Konieczne jest nie tylko odpowiednie zbudowanie serwisu (czyli jego zaprogramowanie), ale i zapewnienie najwyższego poziomu bezpieczeństwa samym użytkownikom. Trzeba więc pamiętać o tym, że korzystanie z protokołów szyfrowania (na przykład SSL) jest dziś standardem.

Z czego najlepiej skorzystać?

Partnerem tego wpisu jest OVHcloud, niegdyś przedsiębiorstwo hostingowe, dziś lider skupiający się przede wszystkim na rozwiązaniach typu cloud. Mimo że OVHCloud skupia się na chmurach, to w dalszym ciągu oferuje oczywiście kompleksową obsługę użytkowników, którzy chcą prowadzić swoją działalność w sieci. OVHCloud oferuje więc domeny, hosting czy też obsługę e-mail.

Jeżeli chodzi o domeny, to OVHcloud oferuje ponad 800 różnych rozszerzeń. Oczywiście na czele z najpopularniejszymi w Polsce *.pl, *.com czy *.eu. Operator zapewnia także ochronę domen przed nieuprawnionym jej przeniesieniem (kradzieżą), a dodatkowo do każdej domeny dodaje darmowy hosting do 10 MB. Pozwala to na zainstalowanie prostej strony-wizytówki, która kryć się będzie pod zakupioną domeną. Więcej na temat domen można przeczytać tutaj.

OVHcloud zapewnia kompleksową obsługę hostingową w bardzo atrakcyjnych cenach. Dla użytkowników chcących utrzymywać w sieci strony internetowe (i inne rozwiązania tzw. webowe) dostępna jest oferta rozwiązań typu Web Cloud. Oferta jest kierowana zarówno do użytkowników początkujących, jak i tych bardziej zaawansowanych. Warianty: Perso, Pro, Performance i Cloud Web różnią się parametrami i ceną (najtańszy zaczyna się od jedynie 7,99 zł/mies.). Najważniejsze jest to, że każda z opcji jest bezpieczna, wydajna, a sam operator pozwala na skalowanie usługi. Oraz na zmianę pakietu na wyższy lub niższy w zależności od potrzeb.

W wypadku użytkowników zaawansowanych, których potrzeby są znacznie wyższe, oferowane są rozwiązania specjalne, jak serwery dedykowane, czy całe prywatne centra danych w chmurze. Odrębna oferta kierowana jest również do sektora enterprise. Więcej informacji można uzyskać na polskojęzycznej stronie internetowej naszego Partnera, czyli https://www.ovhcloud.com/pl.

Wpis powstał we współpracy z OVHcloud