Podwyżka podatku CIT dla banków już od przyszłego roku
W czwartek 21 sierpnia br. wiceminister finansów Jarosław Neneman oficjalnie poinformował, że trwają prace nad wprowadzeniem zmian w opodatkowaniu banków. Zmiany te mają natomiast polegać na podwyższeniu podatku dochodowego CIT i jednoczesnym obniżeniu tzw. podatku bankowego.
Podwyżka podatku CIT dla banków ma być dość spora, ponieważ z obecnego poziomu 19% zostanie podniesiona aż do 30% w 2026 roku. Potem stawka daniny ma być natomiast obniżana – w 2027 roku do poziomu 26%, a w 2028 roku i kolejnych latach do 23%. W sumie podwyższony podatek CIT banki mają jednak płacić nawet przez 10 lat.
Co ważne, ministerstwo chce jednocześnie obniżyć podatek bankowy – o 10% w roku 2027 oraz o 20% w roku 2028 względem obecnego stanu. Aktualnie taki podatek bankowy wynosi 0,0366% podstawy opodatkowania, którą jest nadwyżka sumy wartości aktywów ponad kwotę 4 mld zł. Innymi słowy, banki płacą podatek bankowy od tego, że udzielają za mało kredytów, dlatego według resortu finansów jego obniżenie powinno wpłynąć na „pobudzenie akcji kredytowej”.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Podwyżka podatku dla banków zapewni nawet 20 mld zł dodatkowych wpływów do budżetu
Resort finansów podał również powody podniesienia podatku CIT dla banków. Jest nim konieczność pozyskania środków na „sfinansowanie rosnących wydatków obronnych”. Szerzej wyjaśniono to w oficjalnym komunikacie:
Agresja Rosji na Ukrainę oraz wywołana nią destabilizacja sytuacji politycznej na Wchodzie Europy skutkuje niespotykaną dotąd koniecznością pozyskiwania dodatkowych środków w celu finansowania zwiększenia modernizacji i rozbudowy polskiej armii. Osiągnięcie powyższych celów oznacza konieczność zapewnienia dodatkowych źródeł finansowania.
Według szacunków resortu finansów podwyżka podatku dochodowego dla banków powinna zapewnić w samym 2026 roku dodatkowe 6,5 mld zł wpływów. W ciągu 10 lat banki mogą natomiast dzięki temu zasilić budżet państwa nawet kwotą 20 mld zł.
Podwyżka podatku CIT dla banków jest sporym zaskoczeniem, bo plany były inne
O dodatkowym opodatkowaniu banków przedstawiciele rządu mówili już od wielu miesięcy. Wspominano jednak o zupełnie innych rozwiązaniach, przede wszystkim o wprowadzeniu podatku od nadmiarowych zysków. Pod koniec maja br. Ministerstwo Finansów kategorycznie odrzuciło jednak możliwość wprowadzenia takiego podatku, bo jak stwierdziło, sektor bankowy już dziś znacząco zasila budżet państwa – właśnie z tytułu podatku bankowego oraz podatku CIT.
Mimo to resort nie ustawał w poszukiwaniu sposobu na dodatkowe opodatkowanie banków i kolejnym pomysłem był podatek od odsetek od rezerwy obowiązkowej. O możliwości jego wprowadzenia mówił jeszcze pod koniec czerwca br. minister finansów Andrzej Domański. Mówił jednak także o tym, ile państwo zarobiłoby na tym podatku. Według szacunków byłoby to około 1,5-2 mld zł wpływów w przyszłym roku. Nietrudno więc zauważyć, że zaproponowana teraz przez resort finansów podwyżka podatku CIT dla banków zapewni znacznie większe wpływy, a zatem będzie też bardziej dotkliwa dla sektora bankowego.