Inaugurujemy na łamach „Bezprawnika” cykl przypominający czym w świecie prawa, finansów i biznesu żyliśmy 10 lat temu. Podobno dziś obserwujemy bezpośrednią relację z końca świata, więc powspominajmy, co dekadę temu było naszymi problemami.
Wszyscy leczymy rolników, bo KRUS nie daje rady
Równo dekadę temu PAP informował, że pieniądze zgromadzone w KRUS to po prostu za mało – rolnicy wpłacają tam o wiele mniej, niż dostają w zamian. Płacący składkę zdrowotną dopłacali na leczenie rolników średnio 675 złotych rocznie. A to dlatego, że suma wpłat do KRUS wyniosła około 3,11 miliarda złotych, podczas gdy zdrowotne potrzeby sięgnęły kwoty 5,6 mld zł.
Biedronka uczy Polaków pić whisky
Choć dziś whisky jest jednym z popularniejszych alkoholi w Polsce, to doskonale pamiętam czas, gdy polski konsument podchodził do niej z nieufnością. „Perfumami” najczęściej określano ją nie tylko ze względu na charakterystyczny smak i zapach, ale też cenę o wiele wyższą od klasycznej wódki. Mniej więcej dekadę temu Biedronka podjęła się dziejowej misji podbijania rynku alkoholi swoją bardziej przystępną polityką cenową. Najpierw na polskie stoły sprowadziła dobre wina w niezłej cenie, a potem zaczęła podobne praktyki z whisky. Golden Loch czyli whisky sprzedawana przez Biedronkę po około 29,90 zł za 0,7 litra była w tamtym czasie piątą najczęściej wybieraną marką. Oczywiście od razu odpowiedział na to Lidl, wprowadzając swój bourbon za 35 złotych za 0,7 litra.
Co z pieniędzmi z OFE?
Portale internetowe zastanawiały się, co stanie się z pieniędzmi podatników, zgromadzonymi z OFE. Komisja Nadzoru Finansowego zalecała, by nadal były one obracane nawet po przejściu na emeryturę. Minister Finansów Jacek Rostowski od razu wolałby przelać je do ZUS. Zasadniczym problemem jest jednak kwestia tego, kto te pieniądze będzie wypłacał emerytom. Okazuje się w czasie dokonywania reformy z 1999 roku tego nie przemyślano. Póki co zdążyły zostać emerytkami pierwsze kobiety i im wypłaca te emerytury bezpośrednio OFE. Ale rządzący są przerażeni, że w 2014 roku dołączą do nich mężczyźni, a systemu wypłaty powiększonych emerytur nie ma. No ciekawe, cóż wymyślą rządzący!
YouTuberzy zarabiają pieniądze
Serwis Gizmodo informuje, a społeczeństwo spogląda nieco z niedowierzaniem, że te dzieciaki wgrywające głupie filmy do internetu, zarabiają na tym niezłe pieniądze. Ba, mają swoją świtę produkcyjną. Twórcy 1000 najpopularniejszych kanałów na YouTube zarobili na przełomie 2011 i 2012 roku średnio 276 000 dolarów. Ktoś w komentarzach cieszy się, że to przyszłość, a YouTube jest lepszy od telewizji, bo – podobno – nie ma reklam.
Złoto po 5000 dolarów
Po tym jak złoto osiągnęło swoją rekordową historycznie wartość, analitycy prognozują, że wkrótce może osiągnąć poziom nawet 5000 dolarów za uncję. Eksperci Bank of America przekonywali, że obecny poziom około 1780 dolarów za uncję jest tymczasowy i może się skończyć nawet na 3000 dolarów i 5000 dolarów za uncję. Warto przy tym dodać, że mniej więcej od tego dnia rozpoczął się spadek cen złota do poziomu 1070 dolarów za uncję. Aktualna wartość kruszcu to 1 650,20 USD/uncja.