Kobiety w Arabii Saudyjskiej żyją pod ciągłym nadzorem mężczyzn, najpierw ojca i braci, a później męża. Wielu rzeczy, bez męskiej zgody robić im nie wolno. Są też i takie rzeczy, których robić nie wolno im wcale, np. uprawiać sportu czy prowadzić samochodu. To ostatnie ma jednak ulec zmianie od czerwca przyszłego roku.
Zakaz prowadzenia samochodu przez kobiety w Arabii Saudyjskiej jest ewenementem na skalę światową. Jest też zakazem idiotycznym, kosztownym i co często się wspomina, niczym nieuzasadnionym i pozbawionym podstaw, nawet religijnych. Z czego wynika więc strach przed kobietami za kierownicą? Argumenty są przeróżne, począwszy od najpopularniejszego stereotypowego – kobiety nie potrafią jeździć, przez równie abstrakcyjne tłumaczenia, że prowadzenie samochodu negatywnie wpływa na miednicę i jajniki kobiet, co utrudnić może zajście w ciążę, po najbardziej chyba sensowny argument, że mężczyźnie trudniej kontrolować kobietę, jeżeli nie wie stale, gdzie się ona znajduje.
Kobiety mogą prowadzić samochody na całym świecie
Teraz w kraju, który dopiero dwa lata temu przyznał kobietom prawa wyborcze, dojdzie do zmian za sprawą dekretu króla Salmana ibn Abd al-Aziza. Cały świat przyjął wiadomość z entuzjazmem. António Guterres, Sekretarz Generalny ONZ określił decyzję króla „ważnym krokiem w dobrym kierunku”, podobnie zareagowali Departament Stanu USA i Ivanka Trump. Pojawiły się też jednak głosy, sugerujące, że w rzeczywistości nie będzie tak kolorowo i możliwość prowadzenia samochodu zostanie i tak poddana licznym ograniczeniom. W dekrecie zapisano bowiem, że nowe prawo będzie musiało być zgodne z „niezbędnymi standardami prawa szariatu” i nie wyjaśniono dokładniej, na czym owa zgodność będzie miała polegać.
Czego przejawem jest decyzja króla o zlikwidowaniu zakazu?
Czy chodzi o troskę o prawa kobiet i dostosowanie się do standardów reszty świata? Czy bardziej liczyły się względy ekonomiczne? Żeby kobieta mogła stosunkowo swobodnie przemieszczać się z jednego miejsca do drugiego, trzeba było zatrudniać kierowcę za około tysiąc dolarów miesięcznie. Mimo wszystko nie wszystkie saudyjskie rodziny są w stanie sobie na to pozwolić. Szczególnie dla nich zniesienie zakazu będzie dużym ułatwieniem.
Niezależnie od przyczyn zmianę można określić mianem historycznej. Chociaż w niewielkim stopniu zmniejszyły się dysproporcje w prawach kobiet z różnych części świata. Jak stwierdziła Latifa Shaalan, członkini Rady Konsultacyjnej, czyli organu doradczego króla:
„Jest to wielkie zwycięstwo dla wielu Saudyjek. O możliwość prowadzenia samochodu walczyłyśmy od wielu lat. Za każdym razem, kiedy podnosiłyśmy tę kwestię, dowiadywałyśmy się, że jeszcze nie przyszedł czas na takie zmiany”.