Nie ukrywam, że do sprawdzenia kogo śledzą na Twitterze polscy politycy, natchnął mnie satyryk Jimmy Kimmel. Odkrył on, że Melania Trump obserwuje w tym serwisie... Baracka Obamę, czyli jednego z głównych wrogów swojego męża. Byłem przekonany, że i polscy politycy mnie tu zaskoczą. I tak też się stało...
Kogo na Twitterze śledzi prezydent?
Andrzej Duda śledzi na tym serwisie około 800 osób, w tym, co ciekawe, autora tego tekstu. Na liście obserwowanych jest też Antoni Macierewicz - nie jest tajemnicą, że to największy polityczny wróg prezydenta w obozie "dobrej zmiany". Niegdyś spore kontrowersje wzbudziły rozmowy Dudy z internautą o pseudonimie "ruchadło leśne". Głowa państwa śledzi go do dziś. Na liście obserwowanych są u prezydenta też nic nie mówiące nicki: @KARIN7777A, @nbrzuchacz, a nawet @demi_lovatoooxx. Prezydent śledzi też m.in. Borysa Budkę, swojego osobistego fotografa Jakuba Szymczuka oraz... Bartłomieja Misiewicza.
Mateusz Morawiecki - przemyślany zestaw
Kiedyś napisałem, że premier Morawiecki wszedł na fotel szefa rządu trochę korporacyjnymi metodami. I jak każdy CEO wie, jak istotne jest to, co widnieje na serwisach społecznościowych. Zestaw ludzi, których obserwuje Morawiecki, jest więc doskonale dobrany. Są więc ministrowie rządu i oficjalne profile ministerstw. Pierwszą osobą obserwowaną jest natomiast sam prezydent Duda. Premier obserwuje też profile kilku redakcji - są media publiczne, "Rzeczpospolita", 300Polityka, ale nie ma już TVN-u czy Wyborczej. Jest z kolei oficjalny profil Radia Maryja.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Mariusz Błaszczak - stanowisko zobowiązuje
Gdy polityk, znany z bycia blisko ucha prezesa zostawał szefem MON-u, wielu zarzucało mu, że średnio zna się na wojsku. Wyraźnie minister zechciał nadrabiać ewentualne braki: od niedawna śledzi konta Nowej Techniki Wojskowej, Defense News czy amerykańskiego dowództwa centralnego. Również od niedawna minister Błaszczak czyta... wpisy ambasady Izraela w Polsce. Były szef MSWiA ma też wśród obserwowanych ludzi związanych (obecnie i w przeszłości) z prezydentem Trumpem - na przykład Steve'a Bannona oraz PR-owca Coreya Lewandowskiego. Co ciekawe, Błaszczak jest też wyraźnie miłośnikiem odzieży patriotycznej - śledzi na przykład konto firmy Red Is Bad.
Krysytna Pawłowicz i "lewackie" media
Znana posłanka ma dość skomplikowany adres profilu: Krystyn16616795 i zdjęcie profilowe z prezesem. Pawłowicz jest znana z ciętego (mówiąc dyplomatycznie) języka i niechęci do niektórych mediów, które nazywa "lewackimi". Jednak sporo z tych mediów obserwuje na Twitterze. Wśród obserwowanych jest na przykład profil Gazety Wyborczej, Newsweeka, jak i Jarosława Kurskiego, wicenaczelnego "GW". Jest też Tomasz Machała z Wirtualnej Polski oraz Tomasz Skory z RMF. Krystyna Pawłowicz obserwuje też Kamilę Gasiuk-Pihowicz, z którą często wdaje się w gorące polemiki w Sejmie.
Donald Tusk: futbol, sztuka i dowcipy z AszDziennika
Opozycji w naszym zestawieniu nie będzie - choćby dlatego, że trudno tam obecnie znaleźć choć jedną charyzmatyczną i wyróżniającą się postać. Ale byłem ciekawy, kogo śledzi na Twitterze Donald Tusk. Były premier jest znany ze swojej słabości do "haratania w gałę", więc nie dziwi, ze śledzi oficjalny profil Lechii Gdańsk. Trochę większym zaskoczeniem jest to, że obserwuje konta True Art oraz History of Art. Eks-premier śledzi też satyryczne konta Sok z Buraka i AszDziennik oraz Przemka Pająka, szefa serwisu Spider's Web.
Kogo śledzą na Twitterze polscy politycy - Jacek Kurski
Szef TVP nie jest zbyt aktywny na Twitterze, ale obserwuje nieco ponad 450 kont. Wśród nich jest na przykład Ewa Bugała, do niedawna gwiazda "Wiadomości" i TVP Info. Kurski chętnie czyta też wpisy mediów, niekoniecznie tych prorządowych - na przykład Radia Zet czy TVN. Ale być może z jednego konta prezes TVP będzie musiał się tłumaczyć. To profil @dyrektor_ojciec. Oczywiście nie należy on do ojca Rydzyka - to konto, które wyraźnie się nabija z szefa Radia Maryja.
Twitter w Polsce ciągle jest trochę niszowym serwisem, popularnym przede wszystkim wśród dziennikarzy i polityków. Ci ostatni czują się na serwisie dość swobodnie. Najwyraźniej na tyle, że nie dobierają obserwowanych kont z przesadną uwagą.