Zbyt podobny do Przewodniczącego ChRL – Kubuś Puchatek persona non grata w Chinach

Na wesoło Zagranica Dołącz do dyskusji (189)
Zbyt podobny do Przewodniczącego ChRL – Kubuś Puchatek persona non grata w Chinach

Kubuś Puchatek jaki jest, każdy widzi – urzekający, prostolinijny miś, o małym rozumku. Poza upodobaniem do miodu wiele nie można mu zarzucić. Mimo tego został ocenzurowany w Chinach. Wszystko, dlatego że internauci zaczęli dostrzegać w Puchatku Przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej – Xi Jinpinga, albo odwrotnie.

Już od kilku lat, w chińskich mediach społecznościowych, pojawiały się obrazki zestawiające misia w charakterystycznej czerwonej bluzie ze zdjęciami Xi Jinpinga. Najpierw, w 2013 roku pojawiło się porównanie zdjęcia idących po trawniku przywódcy Chin oraz ówczesnego prezydenta USA Baracka Obamy z rysunkiem Kubusia Puchatka, który maszeruje ramię w ramię z Tygryskiem. Patrząc na rozmaite kolaże, nie jest trudno odgadnąć, w kim internauci dopatrują się Kubusia.

Kolejny mem, porównujący postacie ze Stumilowego Lasu z politykami, powstał przy okazji wizyty japońskiego premiera Shinzo Abe w Pekinie w 2014 roku. Wtedy zdjęcie uścisku między przedstawicielem Japonii a Przewodniczącym ChRL porównano z obrazkiem przedstawiającym Kłapouchego i Puchatka w podobnych, wymownych pozach.

Kubuś Puchatek szkodzi wizerunkowi Przewodniczącego ChRL

Obecnie, gify, obrazki i napisy zawierające chińską nazwę kultowej bajki A. A. Milne’a zniknęły z mediów społecznościowych Państwa Środka. Próba umieszczenia jakiejkolwiek zawartości powiązanej z Puchatkiem kończy się wyświetleniem komunikatu „zawartość jest nielegalna”. Chodzi jednak o rodzime portale. Mowa, chociażby o Sina Weibo,  hybrydzie Facebooka i Twittera, z którego korzysta 340 milionów ludzi miesięcznie.

Oficjalnie powodów absencji misia nie podano. Komentatorzy z BBC sugerują, że może być to związane ze zbliżającym się zjazdem Komunistycznej Partii Chin. Zwłaszcza, że będzie miał on kluczowe znaczenie w procesie wyboru nowego przywódcy kraju.

Dlaczego skojarzenie wizerunku Xi Jinpinga z postacią Kubusia Puchatka zostało przez cenzorów uznane za aż tak niepożądane? Według BBC chodzi nie tylko o odpowiednią reakcję na kpiny z przywódcy kraju, ale również o niedopuszczenie do porównywania charakterów obu postaci. Przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej nie może być posądzany o popełnianie błędów czy robienie głupstw (co zdarza się Puchatkowi) albo kojarzony z nietypowymi upodobaniami czy ekscentryczną garderobą (zamiłowanie do miodu i charakterystyczna czerwona bluza misia).