Firmy, które dzwonią z informacjami o prezentacjach garnków lub produktów zdrowotnych są prawdziwą zmorą, jednak zainteresował się nimi odpowiedni urząd.
Na łamach naszego portalu niejednokrotnie pisaliśmy już o tym jak sprzedawcy prezentujący garnki i materace naciągają klientów. W dalszym ciągu ostrzegamy przed zawieraniem umów, zaciąganiem kredytów i kupowaniem „cudownych” produktów. Tym razem jednak oficjalne oświadczenie wydał także Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, równocześnie opiniując dwie wielkopolskie firmy handlowe – Medic Splendor oraz Gold Life.
Prawdopodobnie wielu czytelników odbierało już telefony od wymienionych spółek. W większości, podobnie jak telemarketerzy Philipiak, informują oni, że dzwonią pod numery wygenerowane losowo. Istnieje procedura, według której można usunąć numer telefonu z bazy, jednak często jest czasochłonna i nieefektywna. Niestety, czasem natarczywych połączeń nie da się uniknąć, więc pozostaje tylko mieć świadomość o tym, że zazwyczaj są to nieuczciwi handlowcy i nie należy nabierać się na ich ofertę.
UOKiK zwraca uwagę na kilka nadużyć, których dopuściły się wymienione firmy. Przede wszystkim, Medic Splendor z Poznania ukrywa handlowy cel prezentacji i w swoich komunikatach informuje raczej, że będzie przeprowadzał pokaz na temat radzenia sobie z medycznymi dolegliwościami. Co więcej, żadne z prezentacji nie są przeprowadzane przez osobę z wykształceniem medycznym. Jak już wspominaliśmy, często tego typu pokazów dokonują pracownicy firm ubrani w lekarski fartuch, co może sprawiać fałszywe wrażenie na temat ich profesji.
Nieco inne szkodliwe praktyki dla konsumenta zauważono w działaniu firmy Gold Life. Po pierwsze, klientom przedstawiano informacje o tym, że z umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorcy, mogą zrezygnować tylko klienci tej właśnie spółki, podczas gdy jest to prawo przysługujące wszystkim, na mocy odpowiedniej ustawy. Co więcej, w chwili zerwania umowy, klienci Gold Life otrzymywali zobowiązanie do zapłaty za dodatkowe materiały promocyjne dodawane do zamówienia.
Jaki wpływ na działanie wymienionych firm będzie miała decyzja UOKiK? Przede wszystkim, spółki zapłacą łącznie około 15 000 zł kary, a także otrzymają nakaz zaniechania budzących zastrzeżenia praktyk. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że po kolejnych tego typu interwencjach, wszystkie treści informujące o prezentacjach będą przygotowywane w taki sposób, że nawet konsumenci nie zapoznani z tematem nie dadzą się nabrać na wątpliwe „okazje”.
W razie gdybyście mimo wszystko nieopatrznie zawarli niechcianą umowę, pamiętajcie – w większości sytuacji macie 14 dni na to, żeby zwrócić towar i odzyskać pieniądze. Gdyby spółka nie chciała wywiązać się z ustawowych obowiązków, nie wahajcie się kierować sprawy do odpowiedniego urzędu lub sądu. W dalszych działaniach mogą pomóc także prawnicy. Z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.