Dzieje się na rynku walut. Kurs euro do dolara najniższy w historii, a ze złotym jest tylko gorzej

Finanse Dołącz do dyskusji
Dzieje się na rynku walut. Kurs euro do dolara najniższy w historii, a ze złotym jest tylko gorzej

Obecnie mamy do czynienia ze sporymi zawirowaniami na rynku walut. Wczoraj kurs euro do dolara amerykańskiego był najniższy od początku istnienia waluty unijnej. Złoty z kolei nieustannie pokazuje, jak bardzo niestabilną jest walutą, osłabiając się z dnia na dzień w stosunku do głównych walut.

Kurs euro do dolara przez moment był najniższy w historii. Winny kryzys energetyczny?

Kurs euro do dolara wczoraj (23.08) wynosił 0,992 USD. W dniu 24.08 o godzinie 6:35, według notowań forex euro odrabia już nieco straty. Jest na poziomie 0,9953 USD. Stosunek euro do dolara wczoraj był najniższy w historii. Co ciekawe, nagły spadek euro nastąpił dosłownie kilka tygodni po tym, jak dwie najważniejsze waluty po raz pierwszy osiągnęły tzw. parytet. Wówczas jedno euro kosztowało jednego dolara.

Do czego więc doszło 23 sierpnia? Jak pisze portal „money.pl”, adekwatnie do doniesień Agencji AFP i Reuters, przyczyn nagłego spadku euro należy dopatrywać się w rychłym kryzysie energetycznym. Negatywne nastroje pogłębiła między innymi informacja o tym, że Rosja wstrzyma na trzy dni dostawy gazu do Europy poprzez gazociąg Nord Stream 1.

Jednocześnie spadek euro zgrał się w czasie z umocnieniem dolara amerykańskiego. Żeby obniżyć inflację i zacieśnić politykę monetarną, bank centralny Ameryki podniósł ostatnio kilkukrotnie stopy procentowe.

Średnie kursy walut NBP – wtorek 23 sierpnia [kurs euro, dolara, funta, franka, jena]:

Narodowy Bank Polski codziennie między godziną 11:45 a 12:15 zamieszcza na swonen stronie aktualne kursy walut w formie tabeli.

Kursy według tabeli nr 162/A/NBP/2022 z dnia 2022-08-23:

  • euro (EUR) – 4,7706 zł
  • dolar (USD) – 4,8030 zł
  • funt (GBP) – 5,6567 zł
  • frank szwajcarski (CHF) – 4,9696 zł
  • jen (JPY) – 0,03500 zł

Euro mimo wszystko się trzyma. Czego nie można powiedzieć o naszym złotym

Euro na chwilę traci, zaraz potem zyskuje. Choć oczywiście to, że dolar jest droższy niż euro, jest swego rodzaju ewenementem, to wynika to z chwilowych zawirowań na rynku walut i serii decyzji FED. Co więcej, wpłynął na to raczej wzrost dolara, niż spadek euro.

Generalnie unijna waluta wykazuje się sporą stabilnością. Dziś według forex, notowania euro idą już w górę. Na godzinę 6:45 średni kurs waluty unijnej według forex to 4,7706 zł (zmiana: +0,13%). Dolar o godzinie 6:50 kosztuje 4,8030 zł (zmiana +2,37%).

W tarapatach zdecydowanie jest polski złoty, który jest w trendzie utraty wartości w stosunku do głównych walut. Wśród przyczyn osłabienia złotego na chwilę obecną, ekonomiści także wskazują wzrost prawdopodobieństwa wystąpienia kryzysu energetycznego po ostatnich informacjach z Gazpromu, że na 3 dni zostanie wstrzymany Nord Stream.

Co prawda, raz już euro osiągnęło „magiczną granicę” 5 zł. Na chwilę obecną wróciło do poziomu 4,77 zł. Jednak, jak ostrzegają ekonomiści, zachowanie złotego w obliczu kryzysu daje podstawę podejrzewać, że dojście kursu euro czy dolara w okolicę 5 zł na stałe jest realnym zagrożeniem.