Kiedy wejdziemy dziś na stronę Partii Razem, która nawet ma jakimś cudem reprezentantów w polskim Sejmie, zobaczymy tam obszerne przeprosiny.
„Partia Razem przeprasza Pana Rafała Brzoskę za bezprawne i nieuzasadnione naruszenie jego dóbr osobistych poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych, nieścisłych i niepotwierdzonych informacji, sugerujących jakoby Rafał Brzoska oszukiwał pracowników i w sposób zamierzony działał na ich szkodę oraz działał niezgodnie z prawem. Rozpowszechniane informacje nie zostały potwierdzone żadnym prawomocnym wyrokiem sądu. Niniejsze oświadczenie zostało opublikowane w wyniku przegranego procesu sądowego.”
„Partia RAZEM przeprasza InPost S.A. z siedzibą w Krakowie za bezprawne i nieuzasadnione naruszenie jej dóbr osobistych, w tym renomy i prawa do klienteli, poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych, nieścisłych i niepotwierdzonych informacji, jakoby w spółce InPost S.A. oraz spółkach powiązanych powszechnie łamane było prawo, w tym prawa pracownicze. Rozpowszechniane informacje nie zostały potwierdzone żadnym prawomocnym wyrokiem sądu. Niniejsze oświadczenie zostało opublikowane w wyniku przegranego procesu sądowego.”
Rozkład jazdy Rafała Brzoski jest powszechnie znany
Przedsiębiorca odpowiedzialny za stworzenie potęgi InPostu nie patyczkuje się w kwestii ochrony własnego wizerunku. Z całą jednak pewnością wygrana batalia sądowa, wraz z tymi przeprosinami jest bardzo siarczystym policzkiem w twarz Partii Razem, której działacze, jak i sympatycy, nie stronią od wygłaszania niezwykle mocnych, obraźliwych tez pod adresem polskiego biznesu i mniejszych przedsiębiorców. Mówiąc szczerze sam wielokrotnie byłem obrażany przez zwolenników tego ugrupowania, tylko dlatego, że ośmieliłem się przyznać, że każdy jest kowalem swojego losu, a rozdmuchany aparat państwowy wielokrotnie bardziej mniej zamożnym szkodzi, niż realnie pomaga.
Brzoska to twórca imperium pocztowego, które między innymi na wielu polach obnażyło słabości i absurdy zarządzanego przez państwo molocha, który przez lata dominował usługi pocztowe w analogicznym obszarze. Takiej Polski – zarządzanej między innymi przez rozdmuchane, publiczne instytucje, do których upycha się niezdolnych partyjniaków – chce Partia Razem, tymczasem ja, jak i wiele osób lubujących sobie wolność gospodarczą, takiej wizji się przeciwstawiamy. Dlatego tryumf twórcy InPostu w starciu z rzucanymi lekkomyślnie populistycznymi sloganami cieszy dziś na pewno nie tylko bezpośrednio zainteresowanego.