Uregulowanie kontaktów z dzieckiem na sądowych wokandach nikogo nie dziwi, jeżeli sprawa dotyczy rodziców. Wciąż jednak stosunkowo rzadko zdarza się wniosek o uregulowanie kontaktów pomiędzy dzieckiem a rodzeństwem lub pomiędzy dzieckiem a dziadkami. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest brak świadomości, że nie tylko rodzice mają prawo do kontaktów z małoletnim.
Prawo ma wspierać więzi rodzinne, a rodzina to nie tylko rodzice
Zgodnie z ideą, prawo ma wspierać więzi rodzinne. Niestety, wiele osób zapomina, że rodzina to nie tylko rodzice, ale również dziadkowie czy rodzeństwo. Stąd też w art. 113(6) kodeksu rodzinnego i opiekuńczego ustawodawca dokładnie określił grono osób uprawnionych do domagania się ustalenia kontaktów z małoletnim. Zaliczają się do nich nie tylko rodzice, ale również dziadkowie, rodzeństwo, powinowaci w linii prostej oraz osoby, które sprawowały przez dłuższy czas pieczę nad dzieckiem.
Do sądów trafiają wnioski (wciąż jednak jest ich stosunkowo mało) o ustalenie kontaktów z małoletnimi, wystosowywane przez dziadków czy rodzeństwo. I sądy takie kontakty regulują, często podkreślając, że kontakty z innymi niż rodzice członkami rodziny są niezwykle ważne – nie tylko dla samej idei, ale również dla prawidłowego rozwoju dziecka.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 20,77%
Prawo do kontaktów z dzieckiem w świetle orzecznictwa
O tym, że dziadkowie mają prawo do widzeń z dzieckiem, orzekł już Sąd Najwyższy, który w 1988 roku w swojej uchwale (III CZP 42/88) zauważył, że:
Warto również zwrócić uwagę na orzecznictwo europejskie. W 2019 roku sprawą kontaktów dziecka z osobami niebędącymi rodzicami, ale z którymi dziecko łączyła więź rodzinna, wypowiedział się Europejski Trybunał Praw Człowieka (72931/10). Skład sędziowski podkreślał, że:
Tytułem wyjaśnienia należy wskazać, że art. 8 konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności mówi o tym, że każdy ma praw do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. Niedopuszczalna jest ingerencja władzy publicznej w korzystanie z tego prawa, poza niektórymi szczególnymi sytuacjami. Te szczególne sytuacje muszą być wyrażone w ustawie i muszą dotyczyć szczególnie istotnych kwestii – m.in. zaliczana jest do nich ochrona praw i wolności innych osób. W tym przypadku chodzi o prawo dziecka do więzi rodzinnych.
Babcia i siostra mogą się kontaktować, jeżeli jest to dobre dla dziecka
Sądy często przychylają się do wniosków osób uprawnionych do kontaktów z dzieckiem na mocy art. 113(6) kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Kontakty nie są jednak regulowane automatycznie – przede wszystkim bowiem brane jest pod uwagę dobro dziecka. Kontakty muszą służyć dziecku, nie zaś być przyczyną problemów. Jeżeli kontakty kolidują z władzą rodzicielską (ze względu na rodzinne waśnie), a racja jest po stronie rodzica, istnieje możliwość, że sąd ograniczy kontakt (względem kontaktu proponowanym we wniosku), lub też nie przychyli się do prośby. Dobrze zobrazowało postanowienie Sądu Rejonowego w Legionowie (III Nsm 352/17), w którym skład sędziowski podkreślił, że: