Nieopłacenie składki zdrowotnej za pracowników może stanowić przestępstwo. Nieopłacenie jej za siebie również oznacza problemy

Finanse Firma Prawo Dołącz do dyskusji
Nieopłacenie składki zdrowotnej za pracowników może stanowić przestępstwo. Nieopłacenie jej za siebie również oznacza problemy

Tytuł do ubezpieczenia zdrowotnego stanowi jedną z tych rzeczy, które w Polsce po prostu potrzeba mieć. Tym samym nieopłacenie składki zdrowotnej za pracowników prowadzi do poważnych konsekwencji. Szczególnie boleśnie mogą się o tym przekonać ci przedsiębiorcy, którym zdarza się to nagminnie.

Jeżeli szybko sami zapłacimy zaległe składki, to najgorsze co nas czeka to odsetki za zwłokę

Opłacanie składek ZUS stanowi jeden z ważniejszych obowiązków przedsiębiorcy. Oczywiście najwięcej uwagi należy poświęcić odprowadzaniu składek za pracowników. Spośród wszystkich składek szczególne znaczenie ma ta zdrowotna. W końcu stanowi ona podstawę do uzyskania tytułu do ubezpieczenia zdrowotnego. Bez niego dorosła osoba byłaby zmuszona do opłacania kosztów swojego leczenia z własnej kieszeni. Biorąc pod uwagę to, jak kosztowna potrafi być opieka zdrowotna, nie jest to scenariusz pożądany chyba przez nikogo.

Jakie konsekwencje niesie ze sobą nieopłacanie składki zdrowotnej przez przedsiębiorcę? Rozważania na ten temat należałoby zacząć właśnie od składek za pracowników. Na szczęście nie tracą oni prawa do finansowanych ze środków publicznych. Konsekwencje poniesie za to ich pracodawca.

Nierzetelny płatnik w pierwszej kolejności będzie zmuszony do samodzielnego wyliczenia i opłacenia odsetek za spóźnienie wraz z kwotą niezapłaconych składek. Stawka odsetek za zwłokę jest równa sumie 200 proc. aktualnej stopy lombardowej plus 2 proc. Przy czym ta stawka nie może być niższa niż 8 proc. W 2024 r. stopa lombardowa wynosi 6,25 proc. w skali rocznej. Tym samym wychodzi nam 14,50 proc. Warto wspomnieć, że w przypadku odsetek stopień zawinienia niesumiennego płatnika nie ma żadnego znaczenia.

Z uregulowaniem należności powinniśmy się pospieszyć, bo ZUS może nam naliczyć tzw. opłatę dodatkową wynoszącą 100 proc. niezapłaconych składek. Dodatkowo NFZ ma pełne prawo domagać się od nas zwrotu kosztu świadczeń, z których skorzystali nasi pracownicy. Jakby tego było mało, w grę wchodzą zarzuty karne. Jeśli nieopłacenie składki zdrowotnej za pracowników ma charakter uporczywy albo złośliwy, to popełniamy przestępstwo. Zastosowanie w tym przypadku ma art. 218 ust. 1a kodeksu karnego.

Kto, wykonując czynności w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, złośliwie lub uporczywie narusza prawa pracownika wynikające ze stosunku pracy lub ubezpieczenia społecznego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Nieopłacenie składki zdrowotnej często stanowi wykroczenie, a czasami nawet przestępstwo

Jeżeli zaległości nie mają charakteru dostatecznie uporczywego, to i tak musimy liczyć się z ryzykiem poniesienia kary, tym razem za popełnienie wykroczenia. W tym przypadku zastosowanie ma bowiem art. 98 ust. 1 pkt 1a) ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

1. Kto, jako płatnik składek albo osoba obowiązana do działania w imieniu płatnika:
1a) nie dopełnia obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne w przewidzianym przepisami terminie,
[…]
podlega karze grzywny do 5000 złotych.

Należy przy tym wspomnieć, że karna „opłata dyscyplinująca” oraz grzywna za nieopłacanie składki zdrowotnej nie mogą być stosowane łącznie. Przy okazji niepłacenie składki zdrowotnej z mocy prawa wyklucza przedsiębiorcę z postępowania o uzyskanie zamówienia publicznego. W przetargach mogą bowiem startować jedynie te firmy, które wywiązują się ze swoich zobowiązań związanych z ubezpieczeniem społecznym.

Możemy mieć także do czynienia z przedsiębiorcą niezatrudniającym żadnych pracowników, który nie zapłaci w terminie składek za siebie. Co w takiej sytuacji? W zasadzie dokładnie to samo, co w przypadku pracowników. Przedsiębiorcy również nie tracą swojego tytułu do ubezpieczenia. Równocześnie ZUS będzie stosował wobec nich wszystkie opisane wyżej środki dyscyplinujące. W grę wchodzi także stosowanie tych karnych oraz karno-wykroczeniowych.

W całym systemie jest jeden przypadek, gdy zaległości w opłacaniu składek prowadzą do pozbawienia danej osoby prawa do korzystania z bezpłatnych świadczeń zdrowotnych. Jak zwykle pokrzywdzeni są ci, którzy opłacają dobrowolnym ubezpieczenie zdrowotne. Wygasa ono automatycznie już po upływie miesiąca nieprzerwanej zaległości w opłacaniu składek.