Wskutek obniżki cen gazu inflacja już w lipcu może zbliżyć się do celu
Na początku przypomnę, że wskutek decyzji Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki ceny gazu dla odbiorców indywidualnych od 1 lipca 2024 r. spadną o około 14,8 proc. Co ważne, nowe stawki będą obowiązywały rok, a więc do czerwca 2026 r.
Obniżkę cen gazu dla gospodarstw domowych skomentowali już analitycy i ekonomiści. Według ekspertów ING Banku Śląskiego wpłynie ona na inflację CPI, która powinna obniżyć się o 0,3 p.p. Tym samym jeszcze w lipcu może zbliżyć się do celu inflacyjnego NBP wynoszącego 2,5%.
Nieco ostrożniej sytuację ocenili ekonomiści banku PKO BP w swoim Dzienniku Ekonomicznym. Uznali bowiem, że wprowadzenie nowej taryfy gazowej obniży inflację CPI o 0,2 p.p. rok do roku. W lipcu br. może ona zatem wrócić do dopuszczalnego przedziału wahań od celu (1,5-3,5%) i zbliżyć się do 3,0% r/r.
Rewizji prognozy inflacji dokonali również ekonomiści Santander Bank Polska:
Szacujemy, że wpływ niższej taryfy na inflację CPI wyniesie trochę ponad -0,2 pkt proc. i będzie widoczny już w lipcu. Ponieważ nie przewidywaliśmy tej decyzji w naszym scenariuszu bazowym, obniża ona naszą prognozę inflacji w lipcu do 3,0 proc. rdr, a w sierpniu do 2,8 proc. rdr, co może stanowić tegoroczne minimum.
Warto tutaj dodać, że w kwietniu inflacja konsumencka CPI wyniosła 4,3%. W maju natomiast według szybkiego szacunku GUS spadła do poziomu 4,1% i jest to dobra informacja, bo eksperci przewidywali jej spadek "tylko" do 4,2%.
Niższa inflacja zwiększa szanse na kolejne cięcia stóp procentowych
Według analityków ING Banku Śląskiego niższa inflacja w lipcu może skłonić Radę Polityki Pieniężnej do kolejnych cięć stóp procentowych. Do końca roku obniżki te mogą wynieść w sumie 75 punktów bazowych, co oznacza, że główna stopa procentowa spadnie nawet do 4,5%, a w 2026 roku nawet do 3,75%. Warto natomiast dodać, że jeszcze przed zmianą taryf na gaz ekonomiści ING prognozowali jej poziom na koniec roku na 4,75%.
Po ostatniej obniżce w maju podstawowa stopa referencyjna NBP wynosi obecnie 5,25%. Jeśli zatem scenariusz analityków ING się ziści, to obniżenie tej stopy do poziomu 4,5% jeszcze w tym roku przełoży się na spory spadek rat kredytowych i kosztów kredytów.
Kiedy dokładnie możemy liczyć na kolejne cięcia stóp procentowych? Wspomniany wyżej ekonomista PKO BP Kamil Pastor uważa, że ponieważ wyraźny spadek inflacji spodziewany jest dopiero w lipcu, to właśnie wtedy można oczekiwać od Rady Polityki Pieniężnej decyzji w sprawie cięcia stóp. Podobnie sądzą ekonomiści Santander Bank Polska, według których „RPP raczej nie będzie rozważać obniżki stóp procentowych w czerwcu. Szansa na taką dyskusję będzie jednak znacznie większa w lipcu, kiedy opublikowana zostanie nowa projekcja NBP".
