Rada Polityki Pieniężnej – co raczej nikogo nie zaskoczyło – nie zdecydowała się na obniżkę stóp procentowych. Nie oznacza to jednak, że raty kredytów w tym roku w ogóle się nie zmienią. Jest szansa, że w późniejszych miesiącach kredytobiorcy będą płacić nieco mniej – choć jednocześnie nie powinni spodziewać się znaczących obniżek.
O ile może spaść rata kredytu w 2025 r.? Obniżki są możliwe, choć raczej niewielkie
Wiadomo już, że na pierwszym posiedzeniu w 2025 r. RPP nie zdecydowała się na zmianę poziomu stóp procentowych. Zdania są natomiast podzielone, jeśli chodzi o ewentualne cięcia stóp w kolejnych miesiącach. Większość ekspertów uważa, że RPP ostatecznie zdecyduje się na obniżkę stóp – chociaż prawdopodobnie bliżej drugiej połowy roku. Część analityków jest jednak zdania, że cięć możemy spodziewać się dopiero w 2026 r.
Zakładając jednak scenariusz, że obniżka stóp nastąpi już w tym roku, to jak dużego cięcia możemy się spodziewać? Analitycy zakładają od 50 do 100 pb; jak jednak przełożyłoby się to na raty kredytów i czy kredytobiorcy, którzy zaciągnęli zobowiązania o zmiennym oprocentowaniu faktycznie mają na co czekać? Jarosław Sadowski, dyrektor departamentu analiz w Rankomat.pl jest zdania, że w 2025 r. stopy procentowe spadną ostatecznie o 75 pb. Jak wylicza,
W przypadku przeciętnego kredytu w kwocie 400 000 zł na 30 lat, udzielonego w styczniu 2021 r., spadek o 0,5 pp. zmniejszyłby ratę z obecnego poziomu 2 921 zł do 2 787 zł, czyli o 134 zł. Z kolei spadek o 0,75 pp. obniżyłby ratę o 196 zł, a spadek o 1 pp. o 257 zł
Oczywiście im wyższy kredyt, tym większy byłby spadek raty. Na przykład przy kwocie kredytu sięgającej 500 tys. zł, obniżka stóp procentowych o 75 pb dałaby już 245 zł oszczędności; przy kwocie 700 tys. zł – 342 zł. Należy jednak pamiętać, że przeciętna kwota kredytu mieszkaniowego w Polsce wynosi ok. 417 tys. zł; w praktyce zatem większość kredytobiorców mogłaby liczyć na oszczędność rzędu ok. 200 zł (przy założeniu obniżki o 75 pb).
Niższe stopy procentowe to również wyższa zdolność kredytowa
Warto też mieć na uwadze, że obniżka stóp procentowych poprawiłaby nie tylko sytuację obecnych kredytobiorców, ale też osób, które dopiero planują zaciągnąć zobowiązanie finansowe. Niższe stopy oznaczają bowiem wyższą zdolność kredytową; na przykład jeśli ktoś obecnie może pożyczyć maksymalnie 400 tys. zł, to po obniżce o 0,75 pp. mógłby pożyczyć już 431 529 zł. Im wyższa zdolność kredytowa obecnie – tym mocniej zwiększyłaby się po obniżce stóp.