Pracownikowi nie zawsze z góry przysługuje urlop w pełnym wymiarze. W niektórych przypadkach obowiązują nieco inne zasady

Praca Prawo Dołącz do dyskusji
Pracownikowi nie zawsze z góry przysługuje urlop w pełnym wymiarze. W niektórych przypadkach obowiązują nieco inne zasady

Pracownikowi zatrudnionemu na pełen etat w zależności od stażu pracy przysługuje 20 lub 26 dni urlopu wypoczynkowego w ciągu roku. Komplikacje pojawiają się jednak w przypadku zatrudnienia po raz pierwszy czy rozpoczęcia pracy w ciągu roku. W takim wypadku obowiązują konkretne zasady regulujące obliczanie wymiaru urlopu wypoczynkowego.

Pierwszy urlop wypoczynkowy pracownika

Pracownik, który podejmuje pierwszą pracę w swoim życiu, nie ma automatycznie prawa do 20 dni wypoczynku. Zamiast tego uzyskuje prawo do urlopu z upływem każdego miesiąca pracy w wymiarze 1/12 wymiaru urlopu. Oznacza to, że po pierwszym miesiącu pracy ma prawo tylko do 1/12 ze wspomnianych 20 dni (czyli do 1,66 dnia urlopu) itd. Dopiero z początkiem kolejnego roku kalendarzowego nabędzie prawo do urlopu z góry, w pełnym wymiarze.

Warto też dodać, że pod pojęciem „pracownika podejmującego pracę po raz pierwszy” rozumie się osobę pierwszy raz zatrudnioną na umowie o pracę. Wcześniej zawierane umowy zlecenia czy umowy o dzieło nie mają więc w tym kontekście znaczenia. Przy nabywaniu prawa do urlopu takie same zasady obowiązują natomiast niezależnie od rodzaju umowy o pracę. Nie ma więc znaczenia, czy jest to umowa o pracę na okres próbny, na czas określony czy na czas nieokreślony.

Urlop proporcjonalny

Trudności, które pojawiają się, jeśli chodzi o obliczanie wymiaru urlopu wypoczynkowego, dotyczą także sytuacji, gdy pracownik w ciągu roku zmienia pracodawcę.

Zgodnie z art. 1551 wymiar urlopu wypoczynkowego w razie ustania stosunku pracy ustala się proporcjonalnie. U dotychczasowego pracodawcy urlop ten będzie proporcjonalny do okresu przepracowanego w tym zakładzie pracy w roku ustania stosunku pracy, chyba że wcześniej pracownik wykorzystał urlop w przysługującym mu lub wyższym wymiarze.

Z kolei jeśli chodzi o nowego pracodawcę, urlop będzie przysługiwał w wymiarze proporcjonalnym:

  • do okresu pozostałego do końca danego roku kalendarzowego – w razie zatrudnienia na czas nie krótszy niż do końca danego roku kalendarzowego,
  • do okresu zatrudnienia w danym roku kalendarzowym–  w razie zatrudnienia na czas krótszy niż do końca danego roku kalendarzowego, z tym zastrzeżeniem, że jeśli pracownik u poprzedniego pracodawcy wykorzystał urlop w wymiarze wyższym niż proporcjonalnie mu przysługuje, u kolejnego pracodawcy jego urlop będzie odpowiednio niższy.

Poza tym przepisy o urlopie proporcjonalnym stosuje się także do osób, które wprawdzie nie zmieniły zatrudnienia, ale powracają do pracy po:

  • urlopie bezpłatnym,
  • urlopie wychowawczym,
  • okresie odbywania służby wojskowej, a także przeszkolenia wojskowego albo ćwiczeń wojskowych,
  • tymczasowym aresztowaniu,
  • odbywaniu kary pozbawienia wolności,
  • nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy.

Urlop zaokrągla się w górę, ale tylko do maksymalnego wymiaru

W przypadku obliczania wymiaru urlopu przy zmianie pracy czy w odniesieniu do osób wracających do pracy w ciągu roku, niepełny dzień urlopu zaokrągla się w górę do pełnego dnia. Ta zasada nie obowiązuje natomiast w przypadku obliczania wymiaru urlopu w odniesieniu do pracownika zatrudnionego po raz pierwszy.

Podobnie w górę zaokrągla się niepełny miesiąc kalendarzowy – do pełnego miesiąca. Z tym zastrzeżeniem, że jeśli pracownik zmienia pracę w trakcie trwania miesiąca, zaokrąglenia dokonuje dotychczasowy pracodawca. Istnieje jeszcze jedno ograniczenie – przy zaokrąglaniu suma przysługujących dni wolnych nie może przekroczyć rocznego wymiaru urlopu należącego się pracownikowi.

Najłatwiej wytłumaczyć to na przykładzie. Pracownik mógł być zatrudniony w dotychczasowej firmie np. do 13 sierpnia 2021 roku. Jednocześnie ze względu na staż pracy przysługiwało mu w sumie 26 dni urlopu w ciągu roku. Poprzedni pracodawca naliczył mu w sumie 18 dni urlopu wypoczynkowego (do sierpnia włącznie). Nowy pracodawca będzie więc naliczał urlop za okres od września do końca roku. W takiej sytuacji urlop proporcjonalny będzie wynosił 26 dni / 12 miesięcy x 4 (okres wrzesień-grudzień) = 8,66 dnia. Nowy pracodawca nie może jednak zaokrąglić urlopu w górę, bo wtedy pracownik przekroczyłby wymiar ustalony przez przepisy (miałby łącznie 27 dni urlopu w ciągu roku). W nowej pracy pracownikowi będzie więc przysługiwać tylko 8 dni urlopu.