Naruszenie obowiązków pracowniczych w skrajnych przypadkach skutkuje tzw. dyscyplinarką. Częściej jednak zastosowanie znajduje odpowiedzialność porządkowa pracowników, w ramach której pracodawca może wymierzyć łagodniejsze formy kary – upomnienie, naganę, a czasem też karę pieniężną.
Czym jest odpowiedzialność porządkowa pracowników?
O odpowiedzialności porządkowej można mówić w przypadku naruszenia przez pracownika pewnych obowiązków pracowniczych wskazanych w Kodeksie pracy, regulaminach pracy, układach zbiorowych czy umowie o pracę. O takim naruszeniu można mówić zarówno w przypadku konkretnego zachowania, jak i w sytuacji, kiedy pracownik powstrzyma się przed działaniem.
Kwestię odpowiedzialności porządkowej pracownika reguluje art. 108 Kodeksu pracy. Zgodnie z tym przepisem będzie mieć ona zastosowanie w przypadkach takich jak:
- nieprzestrzegania ustalonej organizacji i porządku w procesie pracy,
- nieprzestrzeganie przepisów BHP i przeciwpożarowych,
- niestosowanie się przyjętego sposobu potwierdzania przybycia i obecności w pracy oraz usprawiedliwiania nieobecności w pracy,
- stawianie się do pracy w stanie nietrzeźwości,
- spożywanie alkoholu w czasie pracy.
We wszystkich tych sytuacjach Kodeks pracy przewiduje kary porządkowe dla pracowników. Aby jednak można było mówić o pociągnięciu do odpowiedzialności, muszą wystąpić kolejne przesłanki. Pierwsza z nich to niewłaściwe zachowanie naruszające porządek i dyscypliny pracy. Przepisy wymagają też, by pracownik ponosił winę, choć nie musi być ona umyślna. Pracodawca powinien również wziąć pod uwagę rodzaj naruszenia obowiązków pracowniczych i dotychczasowy stosunek danej osoby do pracy.
Na jakie kary naraża się pracownik?
Kodeks pracy przewiduje 3 kary w ramach odpowiedzialności porządkowej. Będzie to:
- nagana,
- upomnienie,
- kara pieniężna.
Pracodawca nie ma tu jednak pełnej dowolności, jeśli chodzi o rodzaj wymierzanej kary. Karę pieniężną, a więc najbardziej dotkliwą dla pracownika, może zastosować tylko w takich przypadkach jak nieprzestrzeganie przepisów BHP lub PPOŻ, opuszczanie pracy bez usprawiedliwienia, spożywanie alkoholu w pracy albo stawianiu się w niej nietrzeźwym. Dla pozostałych przykładów naruszeń przewidziano jedynie upomnienie lub naganę.
Co więcej, zgodnie z przepisami wysokość kary pieniężnej za jedno przekroczenie, jak i za każdy dzień nieusprawiedliwionej nieobecności, nie może przekraczać jednodniowego wynagrodzenia pracownika. Z kolei łączna suma takich kar nie może być wyższa niż 1/10 wynagrodzenia. Pieniędzy uzyskanych w związku z nałożoną karą pracodawca nie może też dowolnie wydać – przeznacza się je na poprawę warunków bezpieczeństwa i higieny pracy.
Ograniczenia w wymierzaniu kar
Również sam sposób wymierzania kary obwarowano pewnymi ograniczeniami. Pracodawca może zdecydować się ukarać daną osobę maksymalnie w ciągu 2 tygodni od dowiedzenia się, że doszło do jakichś naruszeń, zawsze jednak maksymalnie w ciągu 3 miesięcy od momentu naruszenia.
Zanim jednak w ogóle dojdzie do wymierzenia takiej kary, pracodawca ma jeszcze obowiązek wysłuchać pracownika. W ten sposób przepisy gwarantują zatrudnionym możliwość wytłumaczenia się z danej sytuacji. Jeśli pracodawca mimo wyjaśnień zdecyduje się pociągnąć pracownika do odpowiedzialności porządkowej, musi zawiadomić go o tym na piśmie. Wskaże w nim: rodzaj naruszenia obowiązków, datę i informację o możliwości zgłoszenia sprzeciwu. Od momentu zawiadomienia pracownik będzie mieć 7 dni na odwołanie się od decyzji pracodawcy.
W razie złożenia takiego odwołania pracodawca rozpatrzy stanowisko zakładowej organizacji związkowej reprezentującej pracownika i podejmie decyzję o odrzuceniu lub uwzględnieniu sprzeciwu. Dopiero w razie wydania rozstrzygnięcia na niekorzyść pracownika, ten może wystąpić do sądu pracy o uchylenie nałożonej kary.