Pacjenci, którzy są zmuszeni zażywać leki z grupy tzw. preparatów krytycznych, niestety nie mogą czuć się w Polsce zbyt bezpiecznie. Wszystko przez niski poziom wytwarzania leków tego typu na terenie naszego kraju. W Polsce wytwarzamy tylko 20 proc. leków z krytycznej grupy. Ministerstwo Zdrowia od jakiegoś czasu ma plany, aby wytwarzanie leków tego typu było u nas kilkukrotnie zwiększone.
Wytwarzanie leków krytycznych w Polsce powinno osiągnąć poziom 80-90 procent
Na Krajowej Liście Leków Krytycznych znajduje się obecnie 301 preparatów, które są używane do leczenia wielu schorzeń, między innymi:
- neurologicznych,
- onkologicznych,
- kardiologicznych,
- hematologicznych.
Produkcja tego typu leków w Polsce jest niewystarczająca. Z doniesień portalu Rynek Zdrowia wynika, że problem z wytwarzaniem leków krytycznych jest fundamentalny dla polskiego rynku. Mówił o tym Krzysztof Kopeć, prezes Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego:
Polska lista leków krytycznych to jest kluczowy i fundamentalny krok. Ministerstwo zrobiło coś, do czego poprzednicy długi czas się przygotowywali, były tworzone dobre zręby do jej utworzenia, ale nie potrafili jej zrobić. Wielkie gratulacje, że to się wreszcie udało.
Ministerstwo i przedstawiciele przemysłu farmaceutycznego idą dalej i postulują, aby leki krytyczne były w całości wytwarzane w Polsce
Ministerstwo Zdrowia od jakiegoś czasu apeluje o stworzenie systemu, który mógłby pomóc w zwiększaniu produkcji leków krytycznych w Polsce. Docelowo powinna ona wynosić 80-90 procent, jednak wielu ekspertów sądzi, że Polska powinna dążyć do samowystarczalności w tej materii i produkować leki krytyczne w całości u siebie. Aby to było możliwe, potrzebne jest stworzenie zachęt dla firm, które mogłyby tym sposobem zwiększać produkcję.
Powiększanie listy leków krytycznych, produkowanych w Polsce, jest także działaniem, zwiększającym bezpieczeństwo lekowe nie tylko Polaków, ale także Europejczyków.
Niezakłócony dostęp do leków to podstawa funkcjonowania państwa
Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy z tego, że dostęp do leków, to kluczowy aspekt bezpieczeństwa państwa nie tylko w czasie pokoju, ale także podczas prowadzenia działań wojennych. Niezakłócony dostęp do kluczowych leków, jest ważny także w przypadku przeciwdziałania wszelkiego rodzaju aktom terrorystycznym i hybrydowym.
Prezes Krzysztof Kopiec mówił na łamach termedia.pl o niewykorzystanych rezerwach branży farmaceutycznej w Polsce. Pomimo tego, że już produkujemy wiele leków, a branża farmaceutyczna generuje 81,2 tysiąca miejsc pracy, w dalszym ciągu Polska mogłaby produkować więcej leków krytycznych. Nasz kraj powinien brać przykład z innych rynków europejskich, które są wspierane przez lokalne rządy.
