Nietypowe szkody komunikacyjne zwykle skutkują problemami z uzyskaniem odszkodowania z tytułu ubezpieczenia OC sprawcy. O jednym z takich nietypowych zdarzeń poinformowała nas czytelniczka. Gdy omijała zaparkowany nieprawidłowo samochód, wysiadający z niego pasażer otworzył drzwi i przerysował jej pojazd. Mimo że zgłoszono wszystko ubezpieczycielowi, nie wypłacił on odszkodowania.
Sytuacja nieco kuriozalna. Ktoś parkuje w niedozwolonym miejscu, wypuszcza pasażera, ten nie upewniwszy się, czy nic obok nie przejeżdża, otwiera drzwi, które uszkadzają przejeżdżający obok pojazd i to dość poważnie – pogniecione nieco blachy, mocne zarysowania, etc. Spisują protokół wypadku, dane ubezpieczycieli, rysunek poglądowy sporządzony, dokumenty złożone u ubezpieczyciela sprawcy.
Po kilkunastu dniach dokonywania czynności, ubezpieczyciel wyraził swoją opinię, z której wynika, że nie ma możliwości likwidacji szkody w uszkodzonym pojeździe, gdyż sprawcą problemów nie był właściciel pojazdu, ani jego kierowca, tylko osoba postronna. W związku z tym ubezpieczyciel odmawia wszelkich wypłat.
Czy w takim przypadku można odwoływać się od tej opinii, czy sądownie można uzyskać odszkodowanie od sprawcy, czy właściciela samochodu?
Jeśli masz podobne problemy z ubezpieczycielem samochodu własnego lub sprawcy zdarzenia drogowego, lub ktoś z Twojego otoczenia je ma, to zgłoś się do naszych prawników, którzy są dostępni stale pod adresem kontakt@bezprawnik.pl, z chęcią Wam pomogą.
Zdjęcia pochodzą z shutterstock.com