Przedsiębiorca, który padł ofiarą oszustwa, może korzystnie rozliczyć straty. Wystarczy, że wliczy je jako koszty firmowe

Finanse Firma Dołącz do dyskusji
Przedsiębiorca, który padł ofiarą oszustwa, może korzystnie rozliczyć straty. Wystarczy, że wliczy je jako koszty firmowe

Dziś każdy może paść ofiarą oszustwa – nawet przedsiębiorca. Przedsiębiorca jednak ma możliwość korzystnego rozliczenia strat związanych z oszustwem, którego padł ofiarą. Przepisy podatkowe sprawiają, że pieniądze wyłudzone przez oszustów można rozliczyć jako koszt uzyskania przychodu. Aby tak się jednak stało, strata musi być odpowiednio udokumentowana, a przedsiębiorca musiał dać się nabrać w związku z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą.

Przedsiębiorcy również padają ofiarą oszustów

O oszustwach „na wnuczka”, „na policjanta”, czy „amerykańskiego żołnierza” słyszeli już chyba wszyscy, chociaż niektórzy wciąż tracą czujność i dają się nabrać. To samo dotyczy fałszywych faktur za prąd, czy informacji pochodzących od rzekomego kuriera, z dołączonym linkiem do uregulowania brakującej złotówki, potrzebnej do realizacji dostawy. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę, jak kreatywni potrafią być oszuści, jeżeli chodzi o wyciąganie pieniędzy od przedsiębiorców.

Dziś trzeba pilnować się praktycznie na każdym kroku, a przy załatwianiu zwyczajnych spraw dnia codziennego, trzeba zachowywać nieustanną czujność (na przykład upewniać się, że do konta logujemy się z prawdziwej strony banku, a nie przez stronę stworzoną przez oszustów). Przedsiębiorca, który wchodzi w zdecydowanie więcej interakcji finansowych niż przeciętny Kowalski, mierzy się z jeszcze większym ryzykiem niekorzystnego rozporządzenia swoimi pieniędzmi (czy też pieniędzmi firmy).

Przykładowe wyłudzenia, których ofiarą padają przedsiębiorcy, to zakup nieistniejącego towaru od firmy-słupa, realizacja dużego zamówienia dla firmy, która nagle przestaje istnieć, fałszywe linki do płatności za zamówienia, czy też wysyłka wadliwych lub złej jakości produktów, potrzebnych do realizacji działań firmy. Możliwości jest naprawdę wiele i niestety, czasem przedsiębiorcy również dają się nabrać i tracą pieniądze.

Szansa dla pokrzywdzonych przedsiębiorców – pieniądze wyłudzone przez oszustów można rozliczyć jako koszt uzyskania przychodu

Dla oszukanych przedsiębiorców istnieje jednak koło ratunkowe, jakim jest możliwość rozliczenia pieniędzy, które zostały wyłudzone przez oszustów, jako kosztów uzyskania przychodu. Wynika tak z przepisów podatkowych, co w dodatku potwierdzają interpretacje podatkowe, wydawane przez Dyrektora Izby Skarbowej.

Istnieje jednak kilka warunków, które trzeba spełnić, aby można było stracone pieniądze rozliczyć właśnie w ten sposób. Przede wszystkim strata musi być rzeczywista (czego raczej nietrudno dowieść – np. przedstawiając odpowiednie dowody wpłaty, czy potwierdzenia przelewu), musi być spowodowana nieprzewidzianymi okolicznościami (czyli właśnie podstępem oszustów) i być niezawiniona przez przedsiębiorcę (jeżeli przedsiębiorca z jakiegoś powodu powinien liczyć się z ryzykiem, był ostrzegany, lub też zignorował określone kwestie, które powinny wzbudzić jego czujność, raczej nie może liczyć na żadne ulgi).

Ponadto strata musi mieć związek z prowadzoną działalnością gospodarczą – czyli na przykład przedsiębiorca, który zajmuje się produkcją klimatyzacji, nie może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu straty spowodowanej zakupem nieistniejącego basenu ogrodowego, a przedsiębiorca gastronomiczny raczej nie wpisze w koszty uzyskania przychodu straty, spowodowanej zakupem nieistniejącej stali.

Aby móc odpowiednio rozliczyć stratę, sprawa musi być zgłoszona na policję

Jest jeszcze jedna bardzo ważna kwestia, o której przedsiębiorca chcący zaliczyć pieniądze wyłudzone przez oszustów na poczet kosztów uzyskania przychodu. Mianowicie, fakt oszustwa musi być zgłoszony na policję, a policja musi zakończyć postępowanie w tej sprawie (zwykle kończy je umorzenie z powodu niewykrycia sprawcy).

Pieniądze stracone w wyniku oszustwa w interpretacjach podatkowych

O tym, jakie warunki należy spełnić, stanowi m.in. indywidualna interpretacja podatkowa, wydana przez Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej w lutym 2022 roku (0111-KDIB1-3.4010.690.2021.2.IZ), w której skarbówka przyjęła jasne stanowisko, że stracone pieniądze mogą być rozliczone, jako koszt uzyskania przychodu:

Po pierwsze, strata jest rzeczywista — Spółka poniosła faktyczny uszczerbek majątkowy (rzeczywistą szkodę) w postaci wypływu gotówki z Jej rachunku bankowego (udokumentowany potwierdzeniami przelewu), niewiążący się z uzyskaniem jakiegokolwiek świadczenia wzajemnego. Po drugie, strata pozostaje w bezpośrednim związku z prowadzoną przez Spółkę działalnością gospodarczą, tzn. powstała w trakcie działań podatnika wykonywanych w ramach tej działalności. Wydatkowana kwota stanowiła zgodnie z intencją Spółki zaliczkę na zakup nowej linii produkcyjnej. Zdaniem Wnioskodawcy, opisana strata jest wynikiem nadzwyczajnego zdarzenia, którego nie można było przewidzieć, ani mu zapobiec, tj. popełnienia przestępstwa wyłudzenia pieniędzy na szkodę Spółki. Ryzyko wystąpienia takich zdarzeń, na które podatnik nie ma wpływu, jest nieodłącznym elementem działalności gospodarczej — podobnie jak np. ryzyko kradzieży, czy też niewypłacalności kontrahenta. Należy podkreślić, że oszuści działali w tej sytuacji w bardzo trudny do zdemaskowania sposób i ryzyko tego typu zdarzeń nie jest możliwe do wyeliminowania w toku prowadzonej działalności.

A także w Indywidualnej Interpretacji Podatkowej z 4 stycznia 2023 roku (0114-KDIP2-2.4010.201.2022.1.ASK), w której dyrektor KIS stwierdził, że:

Strata to jakiekolwiek uszczuplenie w majątku podatnika zazwyczaj spowodowane działaniami mimowolnymi tj. np. powódź, pożar, kradzież itp. Należy stwierdzić, że w powyższym zakresie istnieje utrwalona praktyka interpretacyjna, zgodnie z którą w przypadku, jeżeli strata w środkach obrotowych jest normalnym następstwem prowadzenia danego rodzaju działalności oraz nie jest skutkiem zawinionego działania podatnika, to winna być ona zaliczona do kosztów uzyskania przychodów, jako koszty pośrednio związane z przychodem.