REKLAMA
  1. Home -
  2. Biznes -
  3. Rząd będzie próbował zamienić twoją firmę w umowę o pracę. Do samego końca, twojego lub ich
Rząd będzie próbował zamienić twoją firmę w umowę o pracę. Do samego końca, twojego lub ich

Zgodnie z przewidywaniami Bezprawnika... a w zasadzie zgodnie z przewidywaniami każdego zainteresowanego, rząd wcale nie wycofuje się z inicjatywy o nazwie "test przedsiębiorcy". Porzuca jedynie nośne hasło.

Jakub Kralka09.05.2019 12:23
Biznes

Zapewne kojarzycie moje felietony na Bezprawniku, w których wskazywałem, że samozatrudnienie to idealna forma zatrudnienia i choć wydaje mi się to nieprawdopodobne, w idealnym świecie wszyscy byliby swoimi własnymi pracodawcami, z kontrahentami działając w relacjach B2B. Samozatrudnienie dla każdego Polaka to:

  • niższe koszty pracy (więcej pieniędzy w portfelu)
  • brak uprzywilejowanej prawnie pozycji jednej ze stron
  • równe obowiązki wobec państwa
  • edukacyjne walory na temat mechanizmów państwa, poprzez konieczność samodzielnego odprowadzania podatków i składek ZUS

Doskonale wiem, że to nierealne, ponieważ państwo marzy o tym, by pracodawcy "adoptowali" sobie obywateli i m.in. pilnowali ich obowiązku podatkowego. A jak ktoś zarabia mało, to winny jest pracodawca, a nie ograbiające wielką dolę od tego państwo.

REKLAMA

Jestem przekonany, że wszystkie pogłoski o testach przedsiębiorcy są tylko preludium do przedsiębiorczego holokaustu, który szykuje nam się w kolejnych latach. Politycy rozdmuchali bowiem do granic nieprzyzwoitości aparat socjalny, a jednym z głównych pomysłów na ich sfinansowanie będzie zwiększanie podatków w każdym możliwym sektorze. Zaś wymuszenie na samozatrudnionych przejścia na umowę o pracę doprowadzi do:

  • znaczącego wzrostu kosztu pracy
  • braku możliwości dokonywania odliczeń podatkowych

Samozatrudnienie prawem człowieka

Ten skandaliczny atak na samozatrudnienie wynika z kompletnej nieznajomości specyfiki przedsiębiorcy. Wiele osób prowadzących działalność gospodarczą na samym starcie swojej drogi wcale nie ma jednego klienta. Ma ich zero.

REKLAMA

Czasem dopiero po pewnym czasie pojawia się wymarzony, pierwszy klient. I ten wymarzony pierwszy klient może wstąpić w rolę podmiotu dominującego do tego stopnia, że przynajmniej przez jakiś czas prowadzący działalność gospodarczą skupi się tylko na nim. To zupełnie normalne i byłoby to dużo prostsze do zrozumienia politykom, gdyby przynajmniej niektórzy z nich prowadzili kiedyś działalność gospodarczą.

Oczywiście niektóre osoby po prostu chcą być samozatrudnione i jeden partner-pracodawca jest ich celem. Z treści kodeksu pracy wnioskuję, że umowa o pracę jest przywilejem pracownika, a nie obowiązkiem, do którego chce zmuszać niektórych rząd. Również kodeks pracy pozwala się już teraz uporać z pracodawcą, który sam wymusza samozatrudnienie na pracowniku.

REKLAMA

Wygląda więc na to, że rząd kolejny raz chce naszego dobra. Dobra liczonego w setkach i tysiącach złotych do rozdania w obietnicach wyborczych, na niedziałający program demograficzny 500 plus, na emerytury dla matek, na nierentowne TVP itd.

Dołącz do dyskusji
Najnowsze
Warte Uwagi