Agenci AI wkraczają na rynek pracy. Gigant technologiczny zapowiada nadchodzące zmiany

Praca Technologie Dołącz do dyskusji
Agenci AI wkraczają na rynek pracy. Gigant technologiczny zapowiada nadchodzące zmiany

Rozważań o AI nigdy za wiele. Straszenie, mydlenie oczu, uprawianie marketingu z etykietą „AI-powered” jest na porządku dziennym. Potencjał drzemiący w technologii jednak jest niepodważalny. Staje się ona istotnym elementem naszego życia. Jeśli ktoś nadal myśli, że sztuczna inteligencja to chatbot, który gubi się przy dodawaniu w zakresie 10, to najwyższa pora, aby o tym zapomnieć. Praca z tym narzędziem stała się czymś oczywistym. Wachlarz rozwiązań, zrozumienie problemów, łatwość komunikacji. Czego nam jeszcze może brakować? Nie dziwmy się zatem, że nic nie wskazuje na to, aby trend miał się odwrócić.

Praca w dobie rozwoju technologicznego

A gdyby tak zautomatyzować pracę przed komputerem do takiego stopnia, że to nie my będziemy poruszać kursorem i to nie my będziemy stukać w klawiaturę? W dużym uproszczeniu – takie jest zadanie agentów AI. I nie jest to jakaś futurystyczna wizja – to rzeczywistość, która dzieje się na naszych oczach. Giganci technologiczni co chwilę chwalą się nowymi osiągnięciami w tej dziedzinie.

Agent AI jest niczym (nikim?) innym jak oprogramowaniem – wirtualnym pracownikiem, który jest zdolny wykonywać określone zadań, do których został wyszkolony. Co więcej – jest w stanie także uczyć się na podstawie doświadczeń w wykonywanej przez niego pracy. Nawet jeśli póki co są wykorzystywane do najbardziej powtarzalnych zadań, to ich rola będzie rosnąć. Chyba nikt nie liczy na to, że takie marki jak OpenAI, Anthropic czy Meta nagle zrezygnują z wyścigu AI. Bądźmy realistami.

Na zachodzące zmiany technologiczne trzeba reagować. Najlepszym tego sposobem będzie po prostu stanie się ich częścią. Jeśli nie chcemy przegrać, to musimy zdać sobie sprawę z tego, że prawdopodobnie nigdy nie przestaniemy się uczyć. Inwestycja w rozwój kompetencji cyfrowych – znajomość narzędzi AI (wygenerowanie obrazka w stylu Studio Ghibli się do tego nie zalicza), umiejętność współpracy z agentami.

Nie chodzi o to, żeby próbować udowodnić, że jesteśmy w stanie sobie poradzić bez jakichkolwiek nowych narzędzi. Wręcz przeciwnie – połączenie wspaniałości ludzkiego mózgu z pracowitością sztucznej inteligencji jest wręcz wskazane. Kreatywność, empatia, zdolności interpersonalne – to rzeczy, których nie zamkniemy w ramy automatyzacji.

Agenci AI wkraczają na rynek pracy

Ze wspaniałymi wieściami przychodzi do nas Anthropic – twórcy chatbota Claude. Jason Clinton, dyrektor ds. bezpieczeństwa informacji w wywiadzie Axios ostrzegł wprost, że od wkroczenia pracowników AI do korporacyjnych biur dzieli nas rok. I teraz należy się zastanowić – kto oberwie w pierwszej kolejności?

Przecież już teraz wejście np. do branży IT jest o wiele trudniejsze niż kilka lat temu. Obecne wymogi na stanowisko juniora to już coś więcej niż tylko „gotowy do nauki student informatyki”. Zapotrzebowanie na pracowników jednak nie maleje. W ostatnim kwartale 2024 roku serwis inhire.io odnotował o 0,71% więcej ogłoszeń o pracę w sektorze IT. W przypadku juniorów sprawa wygląda jednak zupełnie inaczej – odnotowano spadek, i to bolesny – 8,84%.

Zapotrzebowanie na specjalistów z doświadczeniem rośnie, ale jednocześnie przychodzi coraz mniej niedoświadczonych. Można pomyśleć, że w pewnym momencie trend się odwróci i rynek będzie potrzebował więcej świeżej krwi. Czy tak będzie? Jedno jest pewne – automatyzacja najprostszych zadań w tym nie pomaga, a przecież to właśnie nimi zajmują się pracownicy na stanowiskach juniorskich.

No tak, ale agenci AI (jeszcze) nie potrafią wszystkiego zautomatyzować i zastąpić najbardziej doświadczonych pracowników. Jeśli okaże się, że istnieje gdzieś sufit, to sprawa może wyglądać dla juniorów zupełnie inaczej. Jednak trzeba pamiętać, że branży technologicznej zależy na tym, aby osiągnąć jak najwięcej. Nie powinno zatem nikogo dziwić, że lepiej będzie zatrudnić jednego mida/seniora zamiast kilku juniorów, których umiejętności nie wykraczają poza to, co wygeneruje ChatGPT.