Hybrydy szturmem zdobyły polski rynek motoryzacyjny – w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2025 roku zarejestrowano ich 131 tysięcy, co odpowiada 57% całkowitej sprzedaży nowych samochodów osobowych. Ale pod tą zieloną falą kryje się szary cień niepokojącej polityki cenowej. Superauto.pl, jedna z największych platform sprzedaży samochodów online, wzywa producentów do opamiętania: ceny hybryd są nieuzasadnione i powinny spadać – nie rosnąć.

Z symulacji Superauto.pl wynika, że średnia dopłata za napęd hybrydowy w porównaniu do konwencjonalnego silnika wynosi aż 9 880 zł. To około 5% wartości pojazdu. Co ciekawe – importerzy zarabiają przy tym drugie tyle, korzystając z obniżonej akcyzy, która dla hybryd plug-in bywa nawet o połowę niższa. Dla aut z silnikiem do 2 litrów podatek spada z 3,1% do 1,55%, a przy jednostkach do 3,5 litra – z 18,6% do 9,3%. Oznacza to, że przeciętna różnica podatkowa w badanych przez Superauto.pl modelach to około 10 tys. zł – czyli dokładnie tyle, ile dziś płaci klient „za hybrydę”.

To już nie margines – to mainstream. Udział klasycznych hybryd i plug-inów w sprzedaży stale rośnie, podczas gdy auta elektryczne – mimo wysokich dopłat – pozostają niszowe. Polacy chętnie wybierają pojazdy, które oferują niższe zużycie paliwa, cichą pracę w mieście i brak konieczności ładowania z gniazdka – o ile tylko cena nie zniechęca.
A jednak zniechęca. Superauto.pl przeanalizowało 12 par modeli aut z różnych segmentów, porównując wersje hybrydowe i benzynowe lub wysokoprężne o podobnej mocy i wyposażeniu. Dopłaty często przekraczają granice zdrowego rozsądku – jak w przypadku MG HS, gdzie hybryda jest droższa o 35 tys. zł. Podobnie wygląda to w Fordzie Kuga (17 tys. zł różnicy) czy Jaecoo 7 (15 tys. zł), choć w tych przypadkach dochodzą różnice w mocy czy układzie napędowym.
Jednak nie brakuje również przykładów, które obnażają fikcję tej „konieczności drożej”. Mercedes GLE w wersji plug-in kosztuje… mniej niż wersja benzynowa. Również Volkswagen Tiguan w wersji Elegance potrafi kosztować tyle samo bez względu na napęd. Pokazuje to jasno: ceny hybryd nie wynikają wyłącznie z kosztów produkcji. Często są efektem decyzji marketingowo-księgowych, które mają maksymalizować zysk, niekoniecznie odpowiadając na potrzeby rynku.

Co na to producenci? Oficjalnie milczą
Ale presja rośnie – bo klient nie jest już naiwny. Wie, że ekologiczne napędy ograniczają emisję CO₂, a co za tym idzie – zmniejszają ryzyko kar dla koncernów (95 euro za każdy gram CO₂ powyżej normy). Wie też, że dzięki niższym podatkom hybryda powinna być tańsza – nie droższa. Wie wreszcie, że kupując hybrydę, nie dostaje żadnych dopłat, jak w przypadku aut elektrycznych.
Toyota dominuje na rynku z 26% udziałem, za nią plasują się marki premium – Mercedes, Audi, BMW (po 7%) oraz Volvo i Lexus (po ponad 5%). Ale ten ekosystem zaczyna pękać, gdy klient dostrzega, że płaci więcej, niż powinien – tylko dlatego, że chce być bardziej eko.
W czasach, gdy samochód jest jednocześnie środkiem lokomocji i zobowiązaniem finansowym na lata, producenci muszą zrozumieć jedno: klient nie powinien być karany za wybór bardziej ekologicznego rozwiązania. Wręcz przeciwnie – powinien być do niego zachęcany. Również ceną.
zobacz więcej:
23.06.2025 14:16, Edyta Wara-Wąsowska
23.06.2025 12:21, Edyta Wara-Wąsowska
17.06.2025 19:57, Justyna Bieniek
16.05.2025 14:08, Mateusz Krakowski
25.01.2025 13:22, Joanna Świba
03.10.2024 17:09, Miłosz Magrzyk
03.10.2024 17:05, Miłosz Magrzyk
03.10.2024 16:53, Miłosz Magrzyk
03.10.2024 16:37, Jakub Bilski
03.10.2024 15:50, Rafał Chabasiński
03.10.2024 14:25, Jakub Bilski
03.10.2024 14:00, Mariusz Lewandowski
03.10.2024 13:46, Mariusz Lewandowski
03.10.2024 12:46, Edyta Wara-Wąsowska
03.10.2024 11:42, Edyta Wara-Wąsowska
03.10.2024 11:13, Joanna Świba
03.10.2024 10:36, Mateusz Krakowski
03.10.2024 9:31, Edyta Wara-Wąsowska
03.10.2024 7:55, Joanna Świba
03.10.2024 6:56, Jakub Bilski
02.10.2024 20:02, Mariusz Lewandowski
02.10.2024 16:45, Jakub Bilski
02.10.2024 16:24, Jakub Bilski
02.10.2024 12:51, Joanna Świba
02.10.2024 11:58, Mateusz Krakowski
02.10.2024 11:15, Mateusz Krakowski