Rafał Brzoska rozdaje 10 000 zł. Wystarczy zdjęcie Paczkomatu

Rafał Brzoska, założyciel i prezes InPost, ogłosił konkurs, w którym można wygrać 10 000 zł! Zadanie jest proste: wystarczy wykonać kreatywne lub zabawne zdjęcie Paczkomatu InPost znajdującego się we Francji, Hiszpanii lub Portugalii.

InPost rośnie w Europie

Kilka minut temu na łamach X-a, Brzoska podzielił się radosnymi wiadomościami na temat ekspansji firmy. InPost dynamicznie rozwija swoją sieć Paczkomatów poza Polską, osiągając imponujące wyniki:

Francja: ponad 7 000 Paczkomatów oraz 10 000 PUDO (punktów odbioru paczek)
Hiszpania i Portugalia: 12 000 punktów odbioru
Mondial Relay (marka należąca do InPost): przewidywana liczba paczek na 2024 rok to 266,6 mln, a liczba Paczkomatów wzrosła o 80% rok do roku

Na koniec 2024 roku InPost będzie miał imponującą sieć 82 000 punktów odbioru w 9 krajach Europy, w tym 47 000 Paczkomatów i 35 000 PUDO. To ogromny krok w kierunku dominacji na europejskim rynku dostaw przesyłek.

Jak wziąć udział w konkursie?

Ze względu na międzynarodową karierę Paczkomatów, Brzoska postanowił uczcić rozwój InPost nietypowym konkursem. Aby zawalczyć o nagrodę 10 000 zł, należy:

Zrobić kreatywne lub śmieszne zdjęcie Paczkomatu InPost znajdującego się we Francji, Hiszpanii lub Portugalii (we Francji Paczkomaty działają pod marką Mondial Relay).
Opublikować zdjęcie pod postem konkursowym na X (dawnym Twitterze), LinkedIn lub Instagramie Rafała Brzoski.
Czekać na wyniki – laureat zostanie wyłoniony do niedzieli.

https://twitter.com/RBrzoska/status/1885237834623140350

Brzoska zawstydził oszustów

Warto zaznaczyć, że tym razem – dla odmiany – to naprawdę jest inicjatywa prawdziwego Rafała Brzoski, którego nazwisko bywało bezprawnie wykorzystywane przez oszustów. W internecie krążyły fałszywe reklamy sugerujące, że biznesmen rozdaje swoje pieniądze lub poleca szemrane inwestycje. Wiele z nich opierało się na zmanipulowanych grafikach oraz zmyślonych wywiadach, co mogło wprowadzać w błąd nieświadomych internautów.

Brzoska wypowiedział wojnę tego typu praktykom, otwarcie krytykując platformy takie jak Facebook za brak skutecznych działań przeciwko fałszywym reklamom. W szczególności skrytykował właściciela platformy, Marka Zuckerberga, za tolerowanie oszustów podszywających się pod znane osoby. Jego krucjata to generalnie krucjata w interesie nas wszystkich, ponieważ tego typu szajki może i posiłkują się wizerunkiem Wojewódzkiego, Lewandowskiego czy właśnie Brzoski, ale na końcu okradają z pieniędzy naszego wujka i babcię. Jeśli zaś Facebook niczego z tym nie zrobi, przynajmniej zarobi sobie Skarb Państwa.

Ale dość o przykrościach, trzeba chwytać okazję. Jeśli więc aktualnie przebywacie za granicą, to łapcie za smartfony, by dokumentować rosnące imperium InPostu. Może akurat koszt wycieczki się zwróci!