Operator komórkowy Plus postanowił wyciągnąć rękę z czekającym na wykorzystanie smartfonem do młodszych użytkowników. W tym celu uruchomił taryfę Plush oraz kampanię promocyjną, której głównym bohaterem jest Miś Plushak. Spoty z jego udziałem są tym rodzajem skrajności który albo się uwielbia, albo przełącza gdy tylko pojawią się w reklamowej przerwie w telewizji. Tym, do których styl marketingowy trafia, pozostaje także strona na Facebooku gdzie spece od promocji piszą w imieniu Plushaka, a także liczne grafiki tworzone na wzór memów. Druga strona odbiorców, zniesmaczona reklamami i chcąca usunąć je z widoku publicznego, jest całkiem liczna i aktywna, o czym świadczą liczne skargi przesyłane do Komisji Etyki Reklamy. Ta z kolei orzeka, że niektóre treści naruszają ogólnie przyjęte normy.
Wykorzystywane hasło „bez konsekwencji” ma opisywać ofertę, w której z usług telefonicznych i internetowych można korzystać do woli, bez obawy o obciążenie rachunku dodatkowymi opłatami. Wizualizując ten zwrot, Misiek wyczynia w telewizji rzeczy, które dla części młodzieży są nieosiągalne, a czasem społecznie nieakceptowalne. W opinii niektórych, granicę „zabawy bez limitu” przekroczyło poklepywanie po pośladkach i pójście z dziewczyną „na pięterko” po przedstawieniu jej oferty komórkowej pre-paid. Poniższy spot wywołał falę protestów kierowanych wprost do KER:
Firma Polkomtel Sp. z o.o. w stosunku do której były wystosowane oskarżenia, odwoływała się od nich twierdząc, że nie obowiązuje ją Kodeks Etyki Reklamy, ponieważ jest on przejawem samoregulacji, do których spółka nie musi się stosować. Operator twierdził między innymi, że reklama skierowana jest do osób z określonym poczuciem humoru i należy patrzeć na nią z przymrużeniem oka:
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Mimo wszystko, komisja przychyliła się do wniosku Skarżących i uznała naruszenie norm kodeksu:
Co takie decyzje oznaczają dla konsumenta? Przede wszystkim, nie musimy godzić się ani na wprowadzanie w błąd, ani na przedstawianie treści które mogą być obraźliwe. Dobra zabawa części odbiorców nie może odbywać się kosztem innych, o odmiennym guście. Komisja może zarządzić o konieczności zmian w reklamach, ich usunięcia lub dalszych konsekwencjach. Omawialiśmy już przypadek firmy Orange, która musiała przestać stosować sformułowanie „niezawodna Neostrada” uznane jako nieprawdziwe. Choć zazwyczaj treści marketingowych nie powinno się odbierać ze śmiertelną powagą, miejmy świadomość że w przypadku sloganów godzących w poczucie dobrego smaku, często konsument jest na uprzywilejowanej pozycji w oficjalnych sporach.
Grafika pochodzi z: Fanpage Facebook Plush Bez Limitu